poniedziałek, 31 lipca 2017

Wzrost 21

Wzrost 21

Niedożywione dzieci mają za małą wagę, za niski wzrost i obniżoną inteligencje. Są bardziej podatne na infekcje. Niestety także wyrośli z nich dorośli mają obniżoną inteliegencję i wzrost - są też mniej wydajnymi pracownikami. 

Papier toaletowy służy do utrzymania higieny.
W Chinach papier znany był już przed Chrystusem. W XIV wieku wytworzono tam  po raz pierwszy papier toaletowy dla użytku władców. Pierwszy fabryczny papier toaletowy został wprowadzony na rynek przez Josepha C. Gayetty'ego w Stanach Zjednoczonych w 1857 roku. N.B. Historia Chin to wzloty i upadki kolejnych dynastii. Upadki chińskiej cywilizacji bywały głębokie.

W PRL papier toaletowy był produkowany w małej skali i był niedostępny. Pod tym względem tamta Polska była jeszcze w XIX wieku.
22 lutego 1988 roku Dziennik Telewizyjny doniósł, że "produkuje się rocznie 7 rolek papieru toaletowego na głowę". Rozkład papieru na mapie kraju jest nierównomierny - zastrzegł prezenter Krzysztof Bartnicki. Dodał, że w województwie warszawskim przypada owe 7 rolek na mieszkańca, ale już np. w województwach wałbrzyskim i jeleniogórskim tylko 4, a w radomskim... 0,07 rolki na osobę. Czyli ok. 2 metrów. Telewidzowie mogli jeszcze usłyszeć, że "producenci eksportują papier do NRD", ale "trwa modernizacja generalna przemysłu papierniczego" i "są perspektywy importu papieru za makulaturę, której nie jesteśmy w stanie przerobić".
Jako papier toaletowy używano gazet. Stronę gazety kilkakrotnie zgniatano w kulę i następnie rozprostowano. Niestety gazeta jako papier toaletowy  brudziła ciało farbą drukarską i do utrzymania higieny nie bardzo się nadawała. Często gazet nie czytano i traktowano wyłącznie jako papier toaletowy. Możliwe ze władze PRL chcąc zmusić społeczeństwo do kupowania partyjnych gazet blokowało produkcję papieru toaletowego. 

Premier Felicjan Sławoj Składkowski był inicjatorem akcji poprawy zdrowotności i świadomości higienicznej polskiego chłopstwa. W 1928 roku rozporządzenie Prezydenta RP o prawie budowlanym i zabudowaniu osiedli (Dz.U.R.P. 1928, Nr 23, poz. 202) nakazywało budowę zabudowanych ustępów na każdej zabudowanej działce. Do powstania nazwy sławojka przyczyniły się kontrole sanitarne ustępów, dokonywane podczas licznych podróży Składkowskiego po kraju, co było obiektem kpin i żartów.
Drewnianą budkę służącą do oddania kału, stojącą nad dziurą w ziemi z fekaliami, nazywano sławojką. 

Wodociągi i czysta woda przyniosły w XIX wieku gigantyczny spadek chorobowości społeczeństw. Ale w Polsce cywilizacyjne efekty higieniczne wystąpiły w pełni dopiero w III RP.

W 2016 roku irlandzki urząd statystyczny podał, że PKB Irlandii wystrzeliło w 2015 roku w górę o 26%. Anomalie statystyczne wynikały z faktu, że irlandzka gospodarka jest bardzo mała i przyciąga dużo zagranicznych inwestorów. Statystycy nie uwzględniali globalizacji irlandzkiej gospodarki.
W przypadku Irlandii relokacja wartości niematerialnych należących do koncernów międzynarodowych, takich jak własność intelektualna odegrała szczególnie istotną rolę w statystycznym cyrku.
Teraz podano, że jednak PKB Irlandii jest o około jedną trzecią niższe niż wcześniej szacowano. Wszystko za sprawą zmodyfikowania tradycyjnych mierników wzrostu gospodarczego.
PKB Irlandii wynosiło 177% średniej dla EU, ale konsumpcja indywidualna już tylko nędzne 97%. Dla Niemiec te wskaźniki wynoszą  odpowiednio 123% i 122% i mają wartości jak najbardziej sensowne
Statystyczna wartość irlandzkiej gospodarki sięgała w 2016 roku 275 mld euro. Według zmodyfikowanego wskaźnika dochodu narodowego brutto, jest to tylko 190 mld euro. Niższa wartość wynika m.in. z wykluczenia z rachunków zysków amerykańskich gigantów działających na irlandzkim rynku, takich jak Google, Microsoft czy Pfizer.
Globalizacji polskiej gospodarki nie uwzględnia GUS i podawany polski PKB jest również zawyżony.

Wielkie koncerny technologiczne ciągną do przodu i modernizują całą gospodarkę. Ale są też wielkie koncerny niskotechnologiczne. One z kolei korzystają z efektu skali produkując swoje wyroby w ogromnych ilościach. Taniej kupują w wielkich ilościach surowce. Taniej kupują lub produkują w wielkich ilościach opakowania. Operują tańszym systemem masowej dystrybucji wyrobów. Zamawiają opracowanie i wybudowanie od razu kilkudziesięciu identycznych linii produkcyjnych rozmieszczanych w zakładach na całym globie.
Koncerny te wykupują konkurencje m.in. po to aby utrzymywać na wysokim poziomie ceny wyrobów.
Polska się rozwija gospodarczo ale na tle Chin prawie drepcze w miejscu. Taka jest opinia każdego kto był w Chinach.
 http://podroze.onet.pl/ciekawe/weronika-truszczynska-opowiada-o-zyciu-w-chinach/kc816w
"Zarobki w dużych miastach są o wiele lepsze niż w Polsce, ale ich sporą część zjadają bardzo wysokie koszty życia. Oczywiście, jest też grupa osób z bardzo dużym doświadczeniem zawodowym, która przyjeżdża do Chin na zasadzie kontraktów z korporacji i obejmuje stanowiska menadżerskie. W takich przypadkach w grę wchodzą bardzo duże pieniądze...
Jeżeli ktoś poszukuje kawalerki w centrum miasta o powierzchni około 30 metrów kwadratowych, z ładnymi nowymi meblami, to musi liczyć się z wydatkiem od czterech tysięcy złotych w górę.
Ceny również przyprawiają o zawrót głowy, w centrum miasta cena za metr kwadratowy zaczyna się od 50-60 tysięcy złotych, ale nawet na obrzeżach miasta bardzo trudno będzie znaleźć mieszkanie tańsze niż 15 tysięcy złotych za metr kwadratowy. "

niedziela, 30 lipca 2017

FARA cd

FARA cd

W artykule  http://matusiakj.blogspot.com/2015/11/nowy-rzad-fara.html  -
"Stany Zjednoczone szykujac sie na pozycje hegemona rozprawily sie z obcymi wpływami i propaganda. W 1938 roku w USA wprowadzono ustawę McCormack Act ( od nazwiska senatora ) "o rejestracji zagranicznych agentów”, Foreign Agent Registration Act (FARA). Prace komisji McCormacka „Un-American Activities Authorized to Investigate Nazi Propaganda and Certain Other Propaganda Activities”, trwaly w latach 1934-37.
https://en.wikipedia.org/wiki/Foreign_Agents_Registration_Act"
- zabrakło zdjęcia zródłowej ustawy FARA

sobota, 29 lipca 2017

Wzrost 20

 Wzrost 20

 Od ostatnich dekad XIX wieku Stany Zjednoczone są najpotężniejszą gospodarką świata. Od tego czasu w tym centrum cywilizacji powstają najważniejsze wynalazki i innowacje.
USA zakończyły I i II wojnę w Europie. USA w czasie II wojny dostarczyły ZSRR monstrualnej pomocy materialnej ratując kraj przed głodem i masową śmiercią. USA uruchomiły planem Marschalla gospodarkę zachodniej Europy.
Zapomniana już jest American Relief Administration, ARA czyli Amerykańska Administracja Pomocy. ARA  powołana przez amerykański Kongres w lutym 1919 roku dostarczyła Europie ponad 4 milionów ton artykułów do 23 krajów ratując kilkanaście milionów ludzi przed pewną śmiercią. Pomoc USA była bezcenna dla Polski !

W 1919 roku Warszawskiej ulicy nadano nazwę alei Hoovera. Póżniejszy prezydent był bowiem dyrektorem ARA.  Uniwersytet Jagielloński przyznał Hooverowi tytuł doktora medycyny. W 1921 r. doktoraty honoris causa nadały mu Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Lwowski. W 1922 w Warszawie odsłonięto (dziś nieistniejący) Pomnik Wdzięczności dla Stanów Zjednoczonych Ameryki dłuta Xawerego Dunikowskiego, upamiętniający dokonania ARA, obok pomnika Mickiewicza na Krakowskim Przedmieściu. Hoover został Honorowym Obywatelem m. stołecznego Warszawy, Honorowym Członkiem PCK oraz Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego, Honorowym Obywatelem Lwowa, oraz w 1922 r. Honorowym Obywatelem Rzeczypospolitej.

Po leninowskim czerwonym terrorze przyszedł czas na łupienie sowieckich chłopów. Zbuntowana wieś odpowiedziała zbrojnie. Bolszewicy powstanie tłumili wszelkimi sposobami, także gazem bojowym. Na wsi rekwirowano wszelkie zboże, w tym całą rezerwę i ziarno siewne na następny rok. Chłopi nie mieli już co jeść w styczniu 1921 roku. Rozpoczął się śmiertelny głód. Mimo tego syfilityk Lenin żądał aby wieś dalej grabić zbrojnie.
Stworzony przez intelektualistów Komitet Pomocy Głodującym wyżebrał potężne dostawy żywności w ARA. Gdy zaczęły przybywać statki z żywnością ARA bolszewicy rozwiązali komitet i represjonowali jego członków. Powołali swoją skorumpowaną i nieskuteczną ( USA nie chciały z nią rozmawiać )  Centralną Komisję Pomocy Głodującym. Komisja kradła dostawy żywności przeznaczone dla obywateli i zżerała ją bezpieka oraz biurokracja.
Głód lat 1921-1922 dotknął w ZSRR około 35 mln ludzi. W wyniku głodu zmarło 5 mln ludzi a kilkanaście milionów zostało kalekami. ARA i Czerwony Krzyż żywiły około 11 mln ludzi ratując 9 mln ludzi przed pewną śmiercią.
Wstrząsające są obrazy nędzy i śmierci głodowej na fotografiach zrobionych przez wizytujących ZSRR w latach 1921-23.
http://humus.livejournal.com/2411964.html

 Bezpieczniactwu niczego w tym czasie nie brakowało !
http://humus.livejournal.com/2712656.html


Wojna informacyjna - Fake News 3

Wojna informacyjna - Fake News 3

Pierwsza gazeta zaczęła się regularnie ukazywać w 1609 roku. Pierwsza gazeta codzienna (ukazywała się 6 dni w tygodniu) pojawiła się w Lipsku w 1650. Wraz z doskonaleniem technologi produkcji papieru i druku rosły nakłady prasy. Pierwszą gazetą, której nakład osiągnął 1 milion egzemplarzy, był francuski dziennik "Le Petit Journal" w 1890 roku.
Gazety drukują informacje podawane przez agencje prasowe. Już tu informacje są selekcjonowane i manipulowane.  Gazety mają własnych publicystów i komentatorów. Drukowały reportaże, sprawozdania z podroży i listy czytelników. Gazety generalnie realizują interes swoich właścicieli.
W związku z leninowską "organizatorską rolą prasy" w sowietach a później w  państwach satelickich dziennikarzami byli zakamuflowani funkcjonariusze bezpieki lub jej tajni współpracownicy. Dodatkowo funkcjonowała totalitarna cenzura. Gazety rytu sowieckiego siały dezinformacje i w zasadzie były używane jako zamiennik papieru toaletowego. 
Völkischer Beobachter czyli  „Obserwator Ludowy” stał się symbolem narodowosocjalistycznej propagandy Niemiec. Gazeta miała później podtytuł Kampforgan der nationalsozialistischen Bewegung Großdeutschlands czyli Organ bojowy narodowosocjalistycznego Ruchu Wielkich Niemiec. VB swoją kłamliwością jednak nie osiągnął fekalnego poziomu sowieckich gazet. Kpiną z rozumu był tytuł partyjnej gazety - "Prawda".  
Polacy odcięci od informacji chętnie słuchali zagłuszanych audycji Radia Wolna Europa, finansowanych przez Amerykę.

Obecna dominacja niemiecka w polskich mediach jest bezprecedensowa w skali europejskiej. W 2014 r. do obcych właścicieli należało 138 polskojęzycznych gazet i czasopism, natomiast w polskich rękach było jedynie 47 tytułów. Prasa regionalna i lokalna jest w rękach Niemców. Podmioty o kapitale zagranicznym kontrolują w naszym kraju 76% udziału w rynku prasy, z czego 75% należy do wydawców niemieckich.
Oczywiście media we Francji są francuskie. Media w Niemczech są niemieckie. Żadne poważne państwo nie pozwala aby ktoś narodowi wkładał w szprychy kij. Ustawa musi uregulować sprawę własności mediów publicznych. Pruskie media prowadzą kampanie dezinformacji w Polsce.
Opłacany przez carycę Katarzynę II sprzedajny Wolter uważał zagarnięcie Polski przez trzy monarchie "oświeconego absolutyzmu" za fakt pozytywny, a ówczesny ustrój Polski szlacheckiej uważał za anachroniczny. W swoich listach Wolter tytułuje Katarzynę II "gwiazdą północy" i "rosyjską Semiramidą".
Voltaire pisał, że chłopom i mieszczanom tyranizowanym przez szlachtę na pewno nie będzie gorzej w granicach państw zaborczych niż w nietolerancyjnej Rzeczypospolitej.
Sławił Katarzynę II, która wprowadziła do Rzeczypospolitej armię rosyjską w celu stłumienia konfederacji barskiej w 1768 roku:
„Armia ta zjawiła się jedynie w celu opieki nad dysydentami w razie, gdyby ich chciano gwałtem zniszczyć. Zdumiano się na widok armii rosyjskiej, bardziej pilnującej w środku Polski karności niż jej kiedykolwiek miały wojska polskie. Miast pustoszyć wzbogacała kraj: będąc tam dla opiekowania się tolerancją”-18 listopada 1772.
Komplementował też Fryderyka II: „Mówią, Sire, że to Pan poddał pomysł rozbioru Polski – i ja tak sądzę, ponieważ znać w tym geniusz”.

Zachód traktuje ''prawa człowieka'' i pochodne hasła czysto instrumentalnie, jako narzędzie nacisków, korzystnych wymuszeń i pałkę do bicia niepokornych.
Prezydent Franklin Delano Roosevelt w 1939 powiedział o krwawym dyktatorze: "Somoza może jest sukinsynem, ale to nasz sukinsyn".
"Nasze sukinsyny" mogą łamać wszelkie prawa a nawet mogą łamać kości, masowo mordować i uprawiać kanibalizm.
Nasz sukinsyn musi dbać aby zachód eksploatował jego państwo bez umiaru jak dojną krowę.

Gdy uczciwy rząd stara się działać w interesie obywateli to używa się medialnej pałki i wrogich zaklęć :
- łamie prawa człowieka
- jest niedemokratyczną i niepraworządna autokracją lub dyktaturą
- narusza wolność prasy
- antysemityzm, homofobia, rasizm.

W Polsce i innych krajach peryferyjnych publiczny dyskurs przybiera bardzo  infantylną, wręcz karykaturalną formę. "Wolne media"  propagują używanie pałki poprawnościowej policji myśli. Dzięki temu większość Polaków jest dosłownie zdezorientowana jak dzieci we mgle.

Peryferyjne "państwo teoretyczne"  liberalnej demokracji składa się z niezależnych, a faktycznie  zależnych od zachodu ( sterowanych niejawnie zza kulis czyli skorumpowanych ) niesprawnych instytucji. Państwo takie nie realizuje swoich obowiązków wobec obywateli. Wybierani przez naród politycy są bezsilni a demokracja zamienia  się w szopkę. Taka liberalna demokracja nie daje wolności obywatelom, odbiera im wolność i nadzieje. Wolność działania w takim niby państwie ma zachodnia agentura.
Takiej pozornej fasadowej "demokracji" nie chcą obecnie Węgry i Turcja.

piątek, 28 lipca 2017

Wojna informacyjna - Fake News 2

Wojna informacyjna - Fake News 2

Z fake newsami chcą walczyć Donald Trump, rządy Niemiec i Czech oraz Facebook. W Niemczech kary za kłamstwo, dezinformacje i manipulacje mają sięgać nawet 50 mln euro. Czy nadchodzi fala nowej cenzury ? Kto będzie autorytarnie oceniał prawdziwość informacji? Fake newsy służą m.in. do momentalnego zagrania na emocjach odbiorców fałszu. Cóż z tego że kłamstwa zostaną kiedyś sprostowane skoro fake odniósł skutek.
USA i Rosja nawzajem oskarżają się o wrogą propagandę. Rosyjscy hakerzy mieli zakłócać proces wyborczy w USA niczym w krajach III Świata. Amerykanie wydalili w grudniu 35 rosyjskich dyplomatów i aresztowali rosyjskie posiadłości dyplomatyczne.

Rosja od dawna jest imperium kłamstwa.
Iwan Turgieniew: „Rosjanin jest największym i najbardziej bezczelnym kłamcą na świecie”.
Prezydent Theodore Roosevelt: „Nie mogę zrozumieć charakteru rosyjskiego. Rosjanin kłamie patrząc w twoje oczy, i wiedząc, że widzisz to kłamstwo, on wcale się nie wstydzi. Wydaje mi się, że Rosjanin w ogóle nie wie, co to wstyd."
Astolphe de Custine: „W Rosji, szczerość uważają za szaleństwo. To jest rozsądne! W istocie! Przecież całe rosyjskie życie we wszystkich sferach — to nieustanny zamach na prawdę. Dla Rosjan zdrajcą jest ten, kto nie kłamie. Odrzucenie kłamstwa traktowane jest jako zdrada państwa”.

Na atak kłamstwa jesteśmy wystawieni bez przerwy. W czasie wojny propaganda masowo sączy fałsz i jad. USA najechały Irak ponieważ miał on mieć Broń Masowego Rażenia gotową do użycia. Nic nie wskazywało na to aby Irak miała taką broń. Nie znaleziono w Iraku jej śladu.
Reklamy są formą propagandy. Posługując się półprawdą, manipulacją, kłamstwem lub niedomówieniami mają nas przekonać o wyjątkowych cechach określonego produktu.

Fake newsy od dawna są używane jako broń polityczna i to nawet w krajach o ugruntowanej tradycji demokratycznej.
W 1924 roku parę dni przed brytyjskimi wyborami powszechnymi, grupa wysokich oficerów wywiadu podesłała dziennikowi Daily Mail fałszywą instrukcję lidera Kominternu wzywającą do wsparcia rządzącej Partii Pracy i tworzenia komunistycznych jaczejek w wojsku. Sprokurowany "List Zinowiewa" spowodował powszechne oburzenie i sympatyzująca ze Związkiem Sowieckim Labour Party przegrała wybory.
Pięćdziesiąt lat później usiłowano powtórzyć scenariusz. W 1974 roku oficerowie brytyjskiego kontrwywiadu chcieli fake newsami obalić premiera Harolda Wilsona z Partii Pracy. Zamach pałacowy wziął w łeb ponieważ zastępca szefa MI5 nie ujawnił materiałów rzekomo obciążających premiera

Stalin w latach trzydziestych podawał moskiewskiemu korespondentowi New York Timesa Walterowi Duranty ( Otrzymał Nagrodę Pulitzera w 1932 za serię reportaży o ZSRR, wychwalających postępy komunizmu ), fake newsy na temat stanu sowieckiej gospodarki i społeczeństwa. New York Times fałszywie latami opisywał ZSRR jako socjalistyczny raj. Duranty dezawuował raporty o masowej śmierci głodowej na Ukrainie nazwanej Hołodomor. NYT nigdy nie przeprosił za morze kłamstwa i fałszu. 
Jego raporty są uważane za bezkrytyczne wobec sowieckiego reżimu i wspierające stalinowską propagandy. Duranty zawzięcie podważał rzetelne relacje walijskiego dziennikarza Garetha Jonesa. Pojechał on na własny koszt do Moskwy, gdzie lekceważąc zakaz podróży w marcu 1933 pojechał  pociągiem do Charkowa, po czym wysiadł na przypadkowej stacyjce i z plecakiem pełnym żywności rozpoczął pieszą wędrówkę po głodujących wsiach Ukrainy. Oparte na prawdzie publikacje Jonesa w prasie zachodniej budziły grozę. Był jednym z nielicznych naocznych świadków potwornej zbrodni i tragedii na Ukrainie.
Stalinowi bardzo zależało na dobrym Image Związku Radzieckiego jako że amerykańskie banki i koncerny budowały najważniejsze obiekty radzieckiego przemysłu. Ponieważ Departament Stanu zgłaszał zastrzeżenia do inwestycji, dobra opinia ZSRR był kluczem do sukcesu inwestycji.   
NYT trudno uważać za źródło wiarygodnej informacji. Jej zakłamanie i obłuda bywa wprost porażające.

Zwykło się uważać że finansowane zagranicznie przez obce rządy tak zwane międzynarodowe organizacje pozarządowe prowadzą legalną działalność. Taką przynajmniej narracje prowadził zachód narzucając ten pogląd krajom peryferyjnym. "Po owocach ich poznacie" - faktycznie NGO  są zinstytucjonalizowaną formą obcej agentury wpływu !. Prowadzą kampanie propagandowe i dezinformacyjne. Usiłują wpływać na proces legislacyjny. Z tymi organizacjami rozprawiła się Rosja, Chiny i Izrael. III RP pozwalając na dywersyjno-sabotażowe akcje NGO-sów potwiedza tylko swój neokolonialny charakter. W Polskim bagnie politycznym mieszają Niemcy, USA, Izrael i Rosja.
NGO urządzają happeningi polityczne i teatrzyki dla ubogiej duchem gawiedzi. W skomplikowanej sieci NGO najważniejsze jest jak krąży forsa i kto płaci. "Mądrości" przeznaczone do propagandowego rozpowszechniania kreuje bowiem ten kto płaci.
W NGO-sach działają klany polityczne i rodzinno-towarzyskie. To korupcja, mafia, agentura i karierowiczostwo. Stanislas Balcerac:
'Klan rodzinno-towarzyski obsiadł think-tank CEPA, który lobbuje na rzecz amerykańskich firm zbrojeniowych. CEPA zatrudnia żonę Radka, kumpla Radka oraz byłego podwładnego Radka, Marcina Zaborowskiego... CEPA (Center for European Policy Analysis) zajmuje się Europa środkową i wschodnią i jest sponsorowana przez największe amerykańskie koncerny zbrojeniowe: Lockheed Martin, Raytheon, Bell Helicopters, Textron, Sikorsky Aircraft oraz przez amerykańskie ministerstwo obrony...W CEPA pracuje także nakręcony Edward Lucas (z "The Economist", który już przejechał się po prezydencie Dudzie), beneficjent orderu "Bene Merito" Radka (na samo wspomnienie o "Bene Merito" Radka Lucas dostaje szału i mówi że orderu "nie przyjął"). A żona Lucasa pracuje razem z Applebaum w innej fundacji, w tajemniczym Legatum Institute. Sami swoi ! Od kilku miesięcy w CEPA pracuje także były podwładny Radka w MSZ, Marcin Zaborowski (zdjęcie powyżej), który do wiosny był szefem PISM, instytucji w której kolesie robili za pieniądze podatników co chcieli.''

http://podgrzybem.blogspot.com/2016/04/pozarzadowe-agentury-wpywu.html
"Organizacje pozarządowe są specjalną, można by rzec, zinstytucjonalizowaną formą agentury wpływu.
Agentura wpływu, jak wiadomo, tym m.in. różni się od agentury „zwyczajnej”, że funkcjonuje jawnie, zaś sferą jej aktywności jest oddziaływanie na procesy decyzyjne w danym kraju – już to przez doradztwo odpowiednio ustawionych ekspertów, już to przez wygłaszanie opinii na forum publicznym, publikacje, media itd. Specyfiką tej „branży” jest również to, że agenta wpływu trudno złapać za rękę. Formalnie bowiem może to być intelektualista, twórca, naukowiec, autorytet w danej dziedzinie, bądź jakakolwiek osoba publiczna, która po prostu dzieli się swymi przemyśleniami i poglądami na szereg spraw. Nie wykrada tajemnic państwowych, często nawet nie pobiera wprost wynagrodzenia, kontentując się ułatwieniami w karierze, możliwością publikacji, grantami, stypendiami od różnych instytucji itd. Przykładowo, kilka lat temu Gazprom powołał wspólnie z Uniwersytetem Warszawskim specjalny program stypendialny dla doktorantów. Wolno mu? Wolno. I kto po latach udowodni, że taki były stypendysta przekonując w mediach do korzyści płynących z kupowania rosyjskiego gazu, bądź kręcąc się w otoczeniu ministra, pod pozorem „eksperckich” analiz wypełnia w istocie zadania wyznaczone mu przez sponsora?

Specjalną, można by rzec, zinstytucjonalizowaną formą agentury wpływu są organizacje pozarządowe (zwane też z angielska NGO - non-government organization). Po czym odróżnić organizację agenturalną od nieszkodliwej? M.in. po tym, że jej prawdziwe cele są odmienne od deklarowanych. „Statutowo” taka organizacja może zajmować się wymianą kulturalną, fundowaniem stypendiów dla młodych twórców, ochroną środowiska, „krzewieniem społeczeństwa obywatelskiego”, obroną praw człowieka – i faktycznie, na co dzień tym rzeczywiście się para, choćby po to, by się uwiarygodnić. Prawdziwe oblicze odkrywa z reguły w momencie jakiegoś kryzysu, przesilenia, gdy zagrożone są interesy jej mocodawców. A że w międzyczasie przywiązała do siebie tabun artystów, naukowców itd., dokładając do tego codzienny wysiłek propagandowy i urabiając różnymi kanałami w pożądanym duchu opinię publiczną – to i jej siła oddziaływania może być potężna.

Z taką sytuacją mamy do czynienia obecnie w Polsce. Proszę zwrócić uwagę na nagłą aktywizację tych wszystkich Fundacji Helsińskich, Amnesty International, Fundacji Batorego, Panoptykonów – wszyscy jak jeden stają nagle „w obronie demokracji” wspierając stricte polityczną akcję KOD-u i współmaszerujących partii opozycyjnych – PO i Nowoczesnej. Łączy ich jeden, podstawowy cel – obalić rząd PiS i przywrócić dotychczasowe statu quo, w którym to dziele wspiera je jednomyślnie niemiecki mainstream medialny. Rzeczone NGO'sy łączą także zagraniczne źródła finansowania. Za rządów PO-PSL siedziały cichutko, za nic mając chociażby próby policyjnego rozpędzania Marszy Niepodległości, aresztowania pod dętymi zarzutami ich uczestników, akcje policyjne wymierzone w środowiska kibicowskie, czy grzywny za „obrażanie konstytucyjnego organu państwa” hasłem „Donald matole, twój rząd obalą kibole”. Nie, wtedy ich główną troską była walka z „nietolerancją”, „homofobią”, tudzież innymi tego typu wynalazkami.

A teraz weźmy sam KOD...  Do czego zmierzam? Ano, do tego, że takie „puszki” są znakomitą metodą „legalizowania” funduszy płynących skądinąd. Wnioski wyciągnijcie sobie Państwo sami.

Bóg mi świadkiem, że nie należę do wielbicieli Putina, ale warto tu przypomnieć jego pacyfikację sponsorowanych z zagranicy różnych organizacji „obywatelskich” funkcjonujących w Rosji. Uznano je po prostu ustawowo za obcą agenturę, robiącą „podgatowkę” pod „kolorową rewolucję”. Oberwało się utrzymankom Sorosa, lecz także np. niemieckim fundacjom Adenauera i Friedricha Eberta afiliowanym przy CDU i SPD. Z naszego punktu widzenia źle się stało, bo lepiej, gdyby te agentury rozkładały wciąż Rosję od wewnątrz, lecz z perspektywy Rosji i samego Putina, był to ruch jak najbardziej zasadny. No i teraz pytanie – czy będziemy mieli dość determinacji, by zabrać się za działające u nas jaczejki, zanim urządzą nam tutaj finansowany przez nie-wiadomo-kogo „majdan”?"

czwartek, 27 lipca 2017

Rasizm i kolonializm w UE

Rasizm i kolonializm w UE

Tak samo opakowane towary produkowane na rynki wschodnich panstw UE są dużo gorszej jakości i nierzadko droższe ( w Euro ) niż te na rynek zachodnich nadludzi.
Takie same towary importowane bywają na wschodzie droższe niż na zachodzie mimo iż podludzie zarabiają 1/4 tego co nadludzie.
Poniżej oferta LIDLa dla UK i Polski.

Wojna informacyjna - Fake News


Wojna informacyjna - Fake News

Stacja radiowa CBS dnia 30 października 1938 roku, z okazji święta Halloween nadała słuchowisko Wojna światów, będące adaptacją opowieści H.G. Wellsa. Słuchowisko było jednym z serii The Mercury Theatre on the Air nadawanych niby na żywo.
Według narracji PRASOWEJ słuchowisko zostało potraktowane przez radiosłuchaczy jako faktoid – rzeczywisty reportaż inwazji Marsjan na Ziemię i wzbudziło panikę wśród wielu mieszkańców New Jersey. To prawdopodobnie pierwszy Fake News.

W rzeczywistości nie było paniki ani zamieszek. Nie było szoku ani samobójstw. Nikt nie wyskoczył z okna. Nie było zawałów serca. Nikt nie złamał ręki. Nikt nie widział Marsjan. Histeryków nie zamykano w szpitalach psychiatrycznych. Nie było żadnych ofiar. Policja i prokuratura nie badała spraw i nikogo nie oskarżono. Nie było skarg.
Jeden powód twierdził, że 30 października wierząc w informacje zawarte w „Wojnie światów” doznał trwałego uszczerbku na psychice. Został wyśmiany przez sąd i pozew oddalono. 

W czasie emisji programu firma ankieterska badająca słuchalność radiową wykonała ponad pięć tysięcy telefonów do gospodarstw domowych w całym kraju, pytając: „Jakiego programu słuchają Państwo w tej chwili”? Słuchowiska słuchało zaledwie 2% badanych a to dlatego że równolegle nadawana była audycja szalenie popularnego brzuchomówcy i komika Edgara Bergena. Słuchało go circa  dziesięć razy tyle słuchaczy co słuchowisko.
Dodatkowo spora część rozgłośni należących do CBS nie nadała słuchowiska ale inne audycje.
Kto wtedy wymyślił Fake Newsa o panice spowodowanej słuchowiskiem ?
Popularyzacja radia spowodowała że w czasie wielkiego kryzysu reklamodawcy odwrócili się od prasy i kupowali coraz więcej skutecznych reklam w radiu. Zdesperowani wydawcy gazet byli bezsilni .. aż tu nieoczekiwanie, nagle wpadło im złoto w ręce. Gazety jak jeden mąż zaczęły zgodnie dyskredytować radio jako źródło rzetelnych informacji. Gazety opisywały wyssane z palca "paniczne" wydarzenia po słuchowisku, których nie było ! Powtarzały informacje za sobą. Kłamał jak z nut New York Times ! 
Następnego dnia po słuchowisku dyrekcja radia zmusiła Wellesa to publicznych przeprosin aby uciąć temat. Do Orsona Wellesa zgłosiło się Hollywood. Dostał „carte blanche”na cokolwiek wyreżyseruje.

Wzrost 19

Wzrost 19

Światowy rynek inwestycji Greenfield ( FDI ) wzrósł w ubiegłym roku o ponad 6 %, do 776,2 mld dolarów. Wartośc zadeklarowanych inwestycji FDI w Polsce wynosi 9,9 mld dolarów, co daje nam 5 miejsce w Europie..
Stopa inwestycji w polskiej gospodarce jest bardzo niska i w latach 2004-2016 wynosiła 20,2 % PKB, podczas gdy w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej wyniosła 24,6 %. Polskie firmy mają środki ale nie inwestują.
Zachodni inwestorzy są traktowani preferencyjnie a polskie firmy są dyskryminowane.
Polska na koniec 2015 roku miała około 2100 mld pasywów zagranicznych, czyli właśnie skumulowanych zachodnich inwestycji.
Zachodnie firmy w Polsce płacą pracownikom znacznie lepiej niż firmy polskie. Wykonują praktycznie cały nowoczesny "polski" eksport. Są to inwestycje dość nowoczesne i modernizują "polską" gospodarkę. Szkoda wielka, że firmy te w Polsce stosują optymalizacje podatkową i praktycznie nie płacą podatków. Zachodni właściciele tych firm uważają płacenie podatków w Polsce za głupotę i niegospodarność. 

Gospodarka jest fundamentem siły zbrojnej państwa. Wojny mogą być bardzo kosztowne i rujnujące.
Zmarły niedawno Zbigniew Brzeziński jako jeden z pierwszych argumentował, że w epoce broni jądrowej ZSSR nie da się pokonać siłą, a należy go pokonać ekonomicznie. Jeśli blok komunistyczny będzie stagnował gospodarczo to Moskwa będzie posuwała się do użycia brutalnej siły wobec niezadowolonych społeczeństw państw satelickich. Toteż należy wspierać światową propagandą i dolarami każdy zalążek buntu i dolewać benzyny do ognia. Image sowietów bardzo ucierpiał po Budapeszcie 1956 roku i Pradze 1968 roku. O ile Moskwa w 1980 roku jeszcze rozważała zbrojną interwencję w buntującej się Polsce to już w 1981 roku zupełnie porzuciła tą idee wraz z kłopotami w Afganistanie sprawionymi przez USA. Stany Zjednoczone zadbały aby Afganistan stał się takim samym żródłem problemów dla sowietów jakim kiedyś był Wietnam dla Ameryki.
Wystarczyło że administracja prezydenta Reagana wszczęła II Zimną Wojnę aby moskiewscy starcy niedługo stwierdzili że nie mają potencjału gospodarczego i technologicznego oraz rezerw do narzuconych im kosztownych zbrojeń. ZSRR przegrał gospodarczo, poddał się a potem rozpadł. ZSRR był niesamodzielny technologicznie i nowoczesną technologie do produkcji militarnej importował. Blokada technologiczna zarządzona przez USA czyniła niemożliwym import nowoczesnej technologii. 
O mocarstwowości obecnej Rosji dobrze świadczy jej system dróg. Kilkadziesiąt kilometrów od Moskwy kończą się dobre drogi. Droga federalna R504 ( na mapie jest oznaczona niczym droga ekspresowa ) to obecna nazwa "Magistrali" M56 czyli "Droga z kości". 2032-kilometrowa droga ma znaczenie federalne. Przy budowie drogi zginęło w latach czterdziestych kilka tysięcy łagierników, w tym wielu Polaków, których pochowano w samej drodze. Zamarznięta droga jest przejezdna raczej tylko zimą. Latem jest miejscami rozmywana przez potoki i koryta rzek. W błocie leżą pochłonięte pojazdy !

Rosyjscy oligarchowie ukradzione tysiące mld dolarow, które powinny byc zainwestowane w Rosji, wywiezli za granice, bo tam pieniądz jest bezpieczny.

Dobrze znana jest kluczowa rolą jaką w gospodarce wypełniają nowoczesne koncerny. One ciągną do przodu cały kram. Blisko połowę niemieckiego eksport wykonuje zaledwie pięć firm: VW, BMW, BASF, Bosch, Bayer. Z ujawnionych informacji wynika ze niemieckie koncerny motoryzacyjne współpracowały ze sobą i uzgadniały szczegóły projektów. Faktycznie więc jest jeden wielki niemiecki koncern motoryzacyjny !
Ogromna większość założonych firm nie odnosi jednak spektakularnych sukcesów. Część nowych firm znika już po roku. Ale jednak powstały prywatne firmy jak Apple czy Google.
W 2013 roku ukazała się książka Mariany Mazzucato „The Entrepreneurial State”, podająca ciekawe fakty.  Raczkujące Apple dostało od rządu USA 0,5 mln ówczesnych dolarów. 12 kluczowych dla tego koncernu technologii powstało przy finansowaniu państwa amerykańskiego. Autorka podaje że fundusze wysokiego ryzyka lub prywatne firmy niechętnie finansują badania na ich wczesnym etapie, a więc kosztownym i ryzykownym. Fundusze pchają się tam gdzie można zarobić bez ryzyka.
W 2015 r. dziennik „Los Angeles Times” podliczył pomoc państwa, jaką uzyskały dotąd wszystkie spółki Elona Muska ( w tym Tesla, SolarCity i SpaceX). Bagatela ... 4,9 mld dolarów.
Gdy okazało się że niemiecki koncern Siemens jest zamieszany w poteżną arcy-korupcje na całym świecie, rząd niemiecki stanął w jego obronie !
Teraz Komisja Europejska jako reprezentant interesów niemieckich boi się że amerykańskie sankcje przeciw Rosji uderzą m.in w projekt NordStream 2 i niemieckie firmy ! Uderza zakłamanie Komisji Europejskiej i rządu niemieckiego. Jeszcze niedawno Niemcy twierdzili że jest to prywatna inwestycja nie mająca żadnego związku z polityką."Nie możemy zaakceptować sytuacji, w której amerykański rząd, amerykańska polityka, amerykański Kongres pod płaszczykiem sankcji realizuje politykę przemysłową na korzyść amerykańskich koncernów energetycznych" - powiedział rzecznik niemieckiego MSZ Martin Schaefer na spotkaniu z dziennikarzami w Berlinie.
Oczywiście mamy podwójne standardy prawa w UE. Są równi i równiejsi.

środa, 26 lipca 2017

Wzrost 18

Wzrost 18

 Wzrost PKB Polski w latach 1950-73 był przyzwoity i wynosił 3,4% rocznie, szacowanego obecnie PKB. PRL został zabity gierkowskim zadłużeniem zagranicznym. Na koniec 1971 roku PRL miał zaledwie 1.1 mld dolarów zagranicznych długów.

Aktualnie podatki stanowią rzekomo 59% "detalicznej" ceny paliw samochodowych. Biorąc pod uwagę podatki płacone przez rafinerie ( i jej pracowników ) i dystrybutorów podatki w paliwie znacznie przekraczają 60%. Bardzo wysokie są wynagrodzenia pracowników w rafinerach PKN Orlen i Lotos. Ceny paliw samochodowych w Polsce są umiarkowane. Litr benzyny w Norwegii czy HongKongu kosztuje obecnie 1.9 dolara.
N.B. Podnosząc podatki od paliwa "zwiększymy" PKB jako że liczony jest on w cenach brutto. Aby podwyżka nie zwiększyła statystycznej "inflacji" ceny paliw w okresie podwyżek wyłączamy z koszyka towarów i usług używanego do szacowania inflacji. 

Standard Oil Co. Inc. założony w 1870 przez Johna D. Rockefellera był wtedy największym przedsiębiorstwem rafineryjnym na świecie. Był pierwszą i największą wielonarodową korporacją.  W 1911 roku Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych wydał wyrok w sprawie działań przedsiębiorstwa sprzecznych z obowiązującym prawem antymonopolowym i podzielił firmę na 34 mniejsze spółki. Działalność korporacji obejmowała wydobycie i przerób ropy naftowej i gazu ziemnego, transport, dystrybucję i marketing. Standard Oil było także producentem wyrobów petro-chemicznych.
John Davison Rockefeller Sr. był najbogatszym Amerykaninem wszechczasów i najbogatszym człowiekiem w nowoczesnej historii.
Jego majątek w 1913 roku sięgnął 336 mld dolarów o wartości dolara z 2007 roku.

Koszty wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego wachają się w bardzo szerokim zakresie. Są znikome w Katarze czy Arabii Saudyjskiej i bardzo wysokie przy głębokim wydobycie spod dna morskiego.

"Zielona rewolucja", które położyła kres epidemiom głodu, bazuje na nawozach sztucznych ( podstawa to amoniak i azotan amonu )
) i pestycydach oraz traktorach i maszynach rolniczych czyli na ropie naftowej i gazie ziemnym. Maszyny rolnicze zastąpiły prace konia, który konsumował bardzo dużo pasz, które mogą zjadać zwierzęta hodowlane.

Prosta rafineria nie jest szczególnie skomplikowana w przeciwieństwie do rozbudowanego zakładu petrochemicznego. Produkcja rafineryjna jest nisko rentowna ( w Europie jest nadmiar mocy produkcyjnych ) ale produkcja petrochemiczna bywa wysoce rentowna. 
Ciężka czyli wielkotonażowa synteza organiczna to względnie prosta ( maksymalnie kilkustadiowa ) produkcja z surowców  naftowych:  etylen, tlenek etylenu, propylen, benzen, toluen, ksyleny, butadien, styren, fenol, metanol, etanol i naftalen.
W procesach lekkiej syntezy organicznej produkcja jest złożona i wielostadialna: pestycydy, barwniki, farmaceutyki, substancje zapachowe i smakowe, dodatki do polimerów, paliw i olejów, a także przeróżne niszowe, substancje chemiczne.

Wprost trudno jest zliczyć towary ( począwszy od tworzyw sztucznych i tkanin  ) powstające z ropy naftowej i gazu ziemnego.

Zaawansowania chemia jest doskonałym biznesem. Także budowa zakładów petrochemicznych jest wysoce rentowna. Polska jest niestety bardzo słaba technologicznie. Nowoczesne instalacje dostarczał nam przykładowo Mitsubishi:
"PKN ORLEN has today (08-08-2007) entered into an Agreement with Mitsubishi Heavy Industries regarding a technical project and the delivery of raw materials, facilities and technical assistance for the construction of a PTA plant in Wloclawek (Poland). "

Ropę naftową i gaz ziemny Polska musi kupić za dolary. Dolary faktycznie można "pobrać" tylko podatkami od eksporterów w sytuacji nadwyżki handlowej lub zadłużyć się u międzynarodowych lichwiarzy. Poprzedni kryzys zadłużeniowy miał dla Polski tragiczne konsekwencje o czym należy pamiętać. Z każdego pożyczonego dolara na ropę naftową powstaje podatkami >>3 dolary polskiego PKB jako że PKB liczy sie w cenach brutto.
Nowoczesna petrochemia w PRL była słaba ( nawet na tle NRD i Czechosłowacji ) i obecnie też jest słaba. Poszukiwana nowoczesna produkcja wysokomarżowa praktycznie nie istnieje. 

W chemii w Unii Europejskiej dominują Niemcy z 31% udziałem w sprzedaży, Francja (14%) oraz Holandia i Włoch (po 10%).
Unijny przemysł chemiczny zatrudnia 1,2 mln pracowników. Chemia organiczna (podstawowe produkty NACE / PKD 20.14) ma obroty ponad 150 miliardów Euro. Drugie są tworzywa sztuczne, trzecie farby i lakiery.

Według prognoz, w 2030 roku unijna chemia będzie stanowiła jedynie 12% światowej produkcji.
Gwałtownie zwiększył się udział chińskiej chemii w rynku światowym. Jej wzrost jest jeszcze szybszy niż wzrost całej chińskiej gospodarki. Z kolei otwarta na zachodnie inwestycje Indyjska chemia stagnuje.

Po co tu prawić o skomplikowanej petrochemii skoro polskie państwo nie potrafi sobie dać rady z mafią paliwową i oszustami z karuzelami VAT!. Na liście krajów o dużej skali oszustw VAT nie ma żadnej cywilizowanej zachodniej gospodarki. Na liście są tylko  dzikie kraje z tradycjami korupcji.
W czasach Platformy Oszustów wprowadzano do ustaw różne dziwne zmiany, które umożliwiły wyłudzenia VAT. Mnożyły się fikcyjne transakcje eksportowe do różnych dziwnych krajów. Luka w podatku VAT wynosiła 0.6% PKB w 2007 roku a potem rosła jak na drożdzach ! 

Obserwowany rozwój gospodarczy polega na ciągłym zwiększaniu stopnia komplikacji i złożoności produktów. Firmy budują fabryki wpasowujące się do systemu. Tam gdzie już jest nowoczesna produkcja i wysokie płace stawiane są komplementarne zautomatyzowane, nowoczesne fabryki. Tak gdzie jest tania siła robocza stawia się dość prymitywne fabryki.    
Badania pokazują że bezpośrednie inwestycje zagraniczne (BIZ) zwiększają prawdopodobieństwo, że państwo, do którego trafią, będzie podnosić stopień zaawansowania własnej produkcji. Tak więc biednemu zawsze wiatr w oczy.

wtorek, 25 lipca 2017

Wzrost 17

Wzrost 17

 Angus Maddison był pionierem w dziedzinie  rachunków narodowych w historii gospodarczej. Jego szacunki dotyczące dochodów z czasów starożytnych i średniowiecza są uważane za przełom w historiografii ekonomicznej.
Na stronie: http://www.ggdc.net/maddison/maddison-project/home.htm, jest sporo interesujących informacji.

Na progu komunizmu w 1950 roku Polska była znacznie bogatsza niż Grecja, Hiszpania, Portugalia i Rumunia. W erze komunizmu 1950-1990 dochód Polaka per capita wzrósł z 2500 dolarów międzynarodowych o wartości z 1990 roku do ledwie 5100 tych dolarów. Średni wzrost gospodarczy  wynosił więc jedynie 1.8% rocznie. Ogromny negatywny wpływ na rozwój Polski miało potężne załamanie gospodarcze spowodowane kryzysem zadłużeniowym w 1978 i era junty jaruzelskiej, stagnacji-depresji z lat osiemdziesiątych.
W 1990 roku Grecja, Hiszpania oraz Portugalia miały już PKB na mieszkańca wynoszące 200% - 250% dochodu Polaka.
W III RP rzekome podwojenie dochodu zajęło nam 19 lat co jest dość słabym wynikiem jako że część tego wzrostu to tylko odbudowa wcześniej utraconych mocy.  

Gospodarka światowa stoi od lat na ropie naftowej i gazie ziemnym ! Roponośnym Bliskim Wschodem rządziła Ameryka a chciał tam mieszać powstrzymywany przez USA Związek Radziecki.
 W modelu podatkowym Europy zachodniej podstawą wpływów do budżetu są wielkie podatki nałożone na paliwa do transportu.

Po II Wojnie Europa Zachodnia była zdruzgotana i nic nie wskazywało na to aby procesy naprawy i odbudowy w wielkiej skali szybko się rozpoczęły. Wzrost zainicjowały Stany Zjednoczone planem Marshalla. Rozmiar planu na tle wielkości zachodnich gospodarek nie był bynajmniej duży. Był to bardziej potężny zastrzyk bezpieczeństwa, stabilności i optymizmu. Maszyneria gospodarcza zaskoczyła jak silnik podczas rozruchu. W procesie integracji transatlantyckiej Europa zachodnia znalazła się pod parasolem i opieką USA.    
Największą pozycją w planie Marshalla były dostawy ropy i paliw oraz maszyn i urządzeń dla rafinerii a potem zakładów petrochemicznych i pomoc w budowie tych obiektów. Ale USA w zasadzie niczego nie odmawiały swoim sojusznikom. Na przykład dużo obrabiarek dla przemysłu maszynowego pojechało do północnych Włoch. Tak, właśnie tam.  
Czy ropa naftowa i gaz ziemny są ważne dla gospodarki ? III Rzesza miała najlepszych fizyków i chemików świata. Razem z USA mieli najbardziej zaawansowaną chemie świata. Mimo pełnej determinacji III Rzesza nie była w stanie wytworzyć z węgla kamiennego wystarczającej ilości paliwa płynnego dla wojska i gospodarki !  Węgiel jest bardzo kiepskim surowcem dla wielkotonażowej chemii.

Kurt Zeitler, szef sztabu generalnego wojsk lądowych Rzeszy napisał: "Planując letnie natarcie Hitler zamierzał przede wszystkim zdobyć Stalingrad i Kaukaz. Gdyby armia niemiecka zdołała sforsować Wołgę w dolnym jej biegu i w ten sposób przeciąć główną linię komunikacyjną, i gdyby kaukaska ropa naftowa poszła na zaspokojenie wojennych potrzeb Niemiec, sytuacja na Wschodzie zmieniłaby się radykalnie".
Marszałek Andriej Jeriemienko, dowódca frontu stalingradzkiego zanotował: "Zdobycie Stalingradu miało stać się sygnałem dla Japonii do napaści na nasze granice dalekowschodnie, a Turcji na nasze granice południowe".
Wszyscy wiedzieli że to jest walka o wszystko. Tak skarżył się żołnierz niemiecki spod Stalingradu: 
”Kochana Helgo! Wiesz dobrze, że bałem się Wschodu. Padamy tu jak muchy. Nikogo to nie obchodzi, poległych się nie grzebie. Bez rąk, bez nóg, bez oczu, z rozwalonymi brzuchami, leżą wszędzie wokoło".
Dobrze ulokowany niemiecki czołg Tygrys stanowił dla aliantów śmiertelną przeszkodę nie do pokonania, dopóki miał paliwo i amunicje.

Petrochemia i chemia oparta o ropę naftową i gaz ziemny jest łatwa i tania. Wielkokotonażowa chemia oparta o węgiel ( synteza acetylenu ) to ekonomiczny koszmar !
Oparta o węgiel chemia Polski, NRD czy Czech nie miały żadnych szans w konkurencji z Zachodem !  

USA całą swoją militarną i technologiczną potęga dbały o to aby ich lojalnym europejskim kuzynom nie brakowało ropy. USA znając rolę ropy w gospodarce sprzeciwiały się nadmiernemu i uzależniającemu  eksportowi przez Związek Radziecki ropy naftowej i gazu ziemnego do Europy zachodniej.
Już w 1962 roku Amerykanie zmusili kanclerza Adenauera do zerwania kontraktu zawartego przez Mannesmanna na dostawę do ZSRR rur na gigantyczny rurociąg do Europy.
Dwadzieścia lat później w 1982 roku ZSRR i Niemcy zachodnie postanowili zbudować zbudować ogromny rurociąg ( 4650 kilometrów ) od złóż Urengoj w zachodniej Syberii do Użhorodu i dalej przez Czechosłowację do Niemiec. Projekt miał kosztować 22 miliardy dolarów i dostarczać 40 miliardów m3 gazu ziemnego rocznie. Mimo sprzeciwu USA projekt jednak realizowano.    

Lata siedemdziesiąte  to szczyt potęgi ZSRR. Wojna ( wojna z ZSRR i Chinami  czyli wojna przez pośredników czyli proxy war  ) w Wietnamie była dla USA bardzo kosztowna. USA miały zbyt szczupłą bazę podatkową aby samodzielnie ponosić takie koszty. Sytuacje budżetu pogarszały wielkie wydatki socjalne programu Wielkie Społeczeństwo. W odbudowanej Europie wojna była niepopularna a Europa nie chciała ponosić kosztów tej wojny.  W sierpniu 1971 roku ostentacyjnie nielojalna wobec USA Francja  ( Stefan Kisielewski: Pocieszam się tylko, że ta stara kurwa Francja odcierpi jeszcze za naszą krzywdę, zawsze nas zdradzała i sprzedawała! ) wysłała okręty wojenne, by zabrać złoto z sejfów Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku do Banque de France. 15 sierpnia 1971 prezydent Richard M. Nixon zniósł standard złota ustalony w Bretton Woods w 1944 roku. Ameryka wyszła z zamętu obronną ręką ustanawiając petrodolara.
Niedługo po tym w 1973 roku był Pierwszy Kryzys Naftowy a po nim drugi kryzys.
Po pierwszym kryzysie władcy ZSRR żądają od sojuszników z bloku wschodniego dolarowych płatności za bardzo drogą ropę mimo iz handel rozliczano w rublu transferowym. Zaczynają się problemy gospodarcze i finansowe demoludów. Dzierżący władze starcy w ZSRR ograniczają wewnętrzne zużycie ropy aby ją drogo, za dolary eksportować. Sowieci, własnymi rękami przerabiają się wtedy na III Świat.   

Niemcy i Rosja to najbardziej zbrodnicze narody i reżimy w historii Świata.
USA strategicznie grały na rozpad ZSRR a później rozpad Rosji. Po rozpadzie ZSRR bankierzy z USA udzielali złodziejskim rosyjskim oligarchom kredytów aby przejmowali złoża ropy i gazu, które prawdopodobnie miały być niedługo odsprzedane zachodnim koncernom. W tym okresie zapijaczony degenerat Jelcyn był dla amerykańskiej i światowej propagandy wzorowym demokratą a Rosja krajem praworządnym mimo szalejącego tam bandytyzmu i ogólnej nędzy. Gdy Jukos Chodorkowskiego chce złoża przekazać Exxonowi, Chodorkowski ciupasem ląduje w więzieniu. Choć poziom życia Rosjan za Putina wzrósł ogromnie i udało się opanować bandytyzm to Rosja a zwłaszcza Putin są stałym obiektem ataku propagandy.
Awanturę na Ukrainie, która miały osłabić Rosję, sfinansowały i zorganizowały USA i ich wasale. Rosja miała i ma na Ukrainie bardzo silne aktywa agenturalne. Po zapowiedziach czystek etnicznych i ludobójstwa ( to właśnie ta wspomniana agentura a ludobójstwo z czasów II Wojny jest nagłośnione ) Rosja swobodnie mogła "bronić" swoich rodaków na wschodzie i południu Ukrainy. Rosja nie dokona tam inwazji. Wrzód ma tam wiecznie ropieć i zakażać cały Ukraiński organizm. Model ten przećwiczono wcześniej na Kaukazie i w Mołdawii.  

Podsumowując.
1. Gdyby Polska i Czechy znalazły się po wojnie w strefie wpływów USA to Czechy byłyby jednym z najbogatszych krajów Europy a dochód Polaka byłby podobny jak Francuza. Oparta o węgiel kamienny gospodarka Polski czy Czech była bez szans w starciu z zachodem, który ropę miał do kryzysu naftowego nieomalże za darmo podczas gdy wydobycie węgla w polskich kopalniach głębinowych kosztowało i kosztuje krocie.

2. Dla krajów importujących ropę i gaz ziemny ich cena mocno wpływa na koniunkturę. Przy taniej ropie Polska może mieć nadwyżkę w handlu zagranicznym i nadwyżkę budżetową. Po dekadach takiej sytuacji zagraniczne długi Polski przestaną mieć znaczenie. Droga ropa oznacza kryzysy ! 

3. Stany Zjednoczone od dekad starają się trzymać Niemcy z dala od Rosji. Może i dlatego nie było jeszcze wojny w Europie. Miłość Niemiec i Rosji kończy się bowiem wściekłym wybuchem nienawiści. Europa z niemieckim hegemonem nie podoba się elitom USA, które przecież popierały idee integracji europejskiej. Brytyjscy wyspiarze już porzucili nadzieje że Niemcy w końcu znormalnieli. 
Ameryka storpedowała  SouthStream czyli rurociąg od Morza Czarnego aż do Włoch i projekt porzucono. NordStream został wybudowany mimo delikatnych obiekcji USA. Obecnie opór USA wobec Nord Stream 2 jest silny i nie wiemy co USA zrobią w tej mierze. "Europie" sankcje przeciw Rosji się nie podobają.
Potężne USA dwukrotnie zakończyły wojnę w Europie i dwa razy Ameryka widziała upokorzoną, rzuconą na kolana francuską kurwę bez majtek. Francuzi mają charakter prostytutki. USA stworzyły z niczego nuklearną Francje jako przeciwwagę dla Niemiec, która teraz w osobie Macarona składa wiernopoddańczy hołd Niemcom !  
„Nic nie starzeje się szybciej niż wdzięczność”.
„Jakież dobrodziejstwo ci uczyniłem, że mnie tak nienawidzisz?”.
Dygresja. Tak jak Francja nienawidzi Ameryki, która ją dwa razy wyciągała z grobu i zrobiła z niej mocarstwo atomowe tak samo Jarosława Kaczyńskiego nienawidzi Marcinkiewicz, który był nauczycielem w zapyziałej gorzowskiej podstawówce. Gdy Kaczyński zrobił z nicości premiera ten wypiął się na dobroczyńce. Teraz stworzony z niczego prezydent Duda zaczyna stroić fochy.

Awantura na Ukrainie to nie jest ostatnie słowo hegemona, który rozgrywa partie na globalnej szachownicy. Teraz musi jeszcze myśleć co zrobić z Chinami.
Od końca XIX wieku Ameryka ma największą gospodarkę i jest liderem wynalazków.
W II Wojnie Ameryka dała rade Niemcom, Japonii i ich sojusznikom. To potężna materialna pomoc Ameryki uratowała Rosję bowiem Ameryka wolała płacić towarami a nie krwią obywateli. Niemcy w wojnie z Ameryką nie mieli żadnych szans. Najwyżej mogli dostać parę uderzeń jądrowych w Berlin, Monachium, Frankfurt czy Hamburg. Po dwóch jądrowych uderzeniach Japończycy się uspokoili ale już w latach osiemdziesiątych zaczęła się ich niebezpieczna globalna ofensywa przemysłowa. Znów zostali uspokojeni. Są w stagnacji i już z niej nie wyjdą.

Nawet drużyna piłkarska ma kapitana. To osoba najbardziej doświadczona lub mająca największy autorytet wśród piłkarzy drużyny. Kapitana wybierają członkowie drużyny. To on reprezentuje drużynę. Kto ma reprezentować interesy Zachodu ? Bezsilna francuska kurwa. Niemiecki zbrodniarz ? 
 
4. Rosyjski gaz ziemny dostarczony rurociągiem jest znacznie tańszy niż skroplony gaz ziemny z Bliskiego Wschodu czy USA. Statek można zatrzymać czy ostrzelać. Podmorski rurociąg można łatwo wysadzić ładunkiem wybuchowym.
 
5. Bardzo ważne jest stanięcie w konflikcie po właściwej stronie ! 

Parę faktów o "polskich" sądach 9

Parę faktów o "polskich" sądach 9

https://wpolityce.pl/polityka/350108-krajowa-rada-sadownictwa-gwarantem-niezawislosci-sedziowskiej-top-10-przykladow-jak-ja-sprzeniewierza

"Krajowa Rada Sądownictwa gwarantem niezawisłości sędziowskiej? TOP 10 przykładów jak ją sprzeniewierza!

Członkowie Krajowej Rady Sądownictwa lubią podkreślać, że są gwarantami niezawisłości i niezależności środowiska sędziowskiego. Każdą krytykę traktują natomiast jako atak na swoją wolność i konstytucyjny status. Tymczasem wśród sędziów KRS i w sposobie procedowania tego organu mnożą się patologie i przykłady zachowań niegodnych. Wiele z nich portal wPolityce.pl  opisał jako pierwszy. Dziś, w szczycie dyskusji o roli i miejscu KRS w polskim systemie wymiaru sprawiedliwości, warto przypomnieć kogo tak naprawdę broni dziś totalna opozycja oraz zagraniczne instytucje.

1. Syn sędziego lepszy od profesora
Krajowa Rada Sądownictwa uznała, że profesor prawa o olbrzymim doświadczeniu naukowym i prawniczym to za słaby kandydat na sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu. Za lepszego KRS uznała za to słabo rozpoznawalnego radcę prawnego, ale z mocnymi rodzinnymi koneksjami, czyli syna Leona Kieresa – byłego senatora Platformy Obywatelskiej i obecnego sędziego Trybunału Konstytucyjnego.

2. Żona poza konkurencją
W 2015 r. Krajowa Rada Sądownictwa wybrała jednogłośnie żonę swojego wiceprzewodniczącego, sędziego płk. Piotra Raczkowskiego, jako kandydatkę na stanowisko sędziego Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów, mimo 93 innych kandydatów. Przeciw tej kandydaturze opowiadało się Zgromadzenie Przedstawicieli Sędziów okręgu Sądu Warszawskiego. - Wśród kandydatów było kilka osób, które znałam z codziennej pracy, które w sądownictwie dobrze sobie radziły, byli asystenci sędziów, adwokaci. Wnioski? Cóż, członkowie KRS doskonale się znają, spotykają prywatnie w gronie rodziny, ale przecież nie wolno myśleć, że to miało jakiś wpływ na ich decyzję” - mówiła w jednym z tygodników znana warszawska sędzia, dziś w stanie spoczynku. W czerwcu 2015 r. ówczesny prezydent Bronisław Komorowski powołał żonę wiceszefa KRS na stanowisko sędziego.

3. Mąż - nietykalny
Krajowa Rada Sądownictwa odmówiła zgody na odwołanie sędziego płk. Piotra Raczkowskiego, wiceszefa Krajowej Rady Sądownictwa, z funkcji prezesa Wojskowego Sądu Garnizonowego w Warszawie - czego chciał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. W kwietniu 2017 r. prasa opisała karierę Raczkowskiego, który - jak podawano - jeszcze w połowie lat 80. był piekarzem. Potem ukończył zaoczne studia prawnicze i jako „oddany człowiek PZPR szybko awansował”. Pisano też, że z sędzią mają się wiązać takie afery, jak bójka z innym sędzią i wykorzystywanie służbowych samochodów do celów prywatnych. „Młodość spędził w PZPR, jako sędzia orzekał tylko dwa lata. Na koncie ma wiele spraw dyscyplinarnych”.

4. Sędzia z jednym głosem
Spośród kandydatów na sędziego opiniowanych przez Zgromadzenia Sędziów Sądu Okręgowego w Przemyślu, Krajowa Rada Sądownictwa wybrała tego, którzy otrzymał jeden głos, a odrzuciła jego konkurentów, którzy tych głosów dostali nawet ponad 30.

5. Alimenty rzecznika KRS
Była żona Waldemara Żurka - rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa i sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie - złożyła na niego skargę w sprawie alimentów na dwie córki. Sędzia wysłał starszej córce wezwanie do zwrotu ponad 20 tys. zł. Zagroził, że pozwie ją do sądu. Potem bronił się, że wezwanie było związane z taktyką procesową i córka nigdy nie zwróciła pieniędzy.
    To było jedno pismo, na które namówił mnie profesjonalny pełnomocnik. Wtedy czułem, że to może nie być dobry ruch. Ale dziś mam bardzo dobre kontakty z córką, która zrozumiała, że mi nie chodzi o pieniądze. Dlatego nie żałuję.
– mówił. KRS nie znalazła podstaw do zainicjowania przeciwko niemu postępowania dyscyplinarnego.

6. Medal za „zasługi”
Sędzia Janusz Godyń z Izby Wojskowej Sądu Najwyższego, współpracownik wojskowych służb w czasach PRL i dyspozycyjny sędzia, który skazywał opozycjonistów w stanie wojennym, otrzymał w kwietniu 2017 r. prestiżowe odznaczenie od Krajowej Rady Sądownictwa - medal dla „Zasłużonego dla Wymiaru Sprawiedliwości – Bene Merentibus Iustitiae”. W 2003 roku sędzia przyznał się do służby w organach bezpieczeństwa PRL jako oficer śledczy Zwiadu Wojsk Ochrony Pogranicza.

7. Skrywane kontakty
W lutym 2017 r., nazajutrz po wizycie Angeli Merkel w Polsce, sędziowie z Krajowej Rady Sądownictwa, spotkali się z ambasadorem Niemiec, Rolfem Nikelem. Podczas rozmowy Nikel wypytywał sędziów o ich zdanie na temat reformy sądownictwa, przygotowywanej przez polskie Ministerstwo Sprawiedliwości. Opinie, które padły z ust sędziów miały być jednoznacznie negatywne. Spotkanie nie było w żaden sposób uzgodnione z polskim MSZ. Przez ponad tydzień opinia publiczna nie została o nim poinformowana. Zostało ujawnione dopiero przez media.

8. Szef KRS boi się jawności i utraty bezkarności przez kastę
Szef KRS Dariusz Zawistowski, który przez niemal godzinę występował w ubiegłym tygodniu w Sejmie, niemal połowę swojego wystąpienia poświęcił Izbie Dyscyplinarnej, którą posłowie zamierzają ustanowić przy Sądzie Najwyższym. Pana sędziego najbardziej niepokoi, że orzeczenia dyscyplinarne wobec sędziów będą podane do wiadomości publicznej.
   Publikowanie orzeczeń dyscyplinarnych to dodatkowa sankcja, podwójne ukaranie. (…) To obniży zaufanie do sądów i do orzeczeń ukaranego sędziego.
– stwierdził Zawistowski.
To szokujące tłumaczenie pokazuje cała hipokryzję Krajowej Rady Sądownictwa, dla której szefa, upublicznianie przestępstw i deliktów sędziowskich jest bardziej szkodliwa niż łamanie prawa przez sędziów!

9. Niekonsekwencja KRS i jej „zaginione” opinie
KRS lubi niekonsekwencje. Jak to się stało, że w maju 26 Portal wPolityce.pl dotarł do pierwszego „zaginionego” stanowiska Krajowej Rady Sądownictwa z 26 maja 2017, które nie zostało przez KRS przedstawione na stronie internetowej rady i w innych publikatorach. Stanowisko miało być też „niezwłocznie” przekazane do Trybunału Konstytucyjnego. KRS schowała jednak swoje pierwsze stanowisko do głębokiej szuflady, by 6 czerwca wydać inne, które wprawdzie powtarza niektóre zapisy z 26 maja, ale pomija istotną część uzasadnienia, w tym najważniejsze, które wskazuje, że kadencyjność członków KRS nie jet dogmatem i można ją zakończyć przed jej ustawowym wygaśnięciem. Czego bało się szefostwo Krajowej Rady Sądownictwa? Okazuje się, że popłoch wzbudziło następujące zdanie:
 (…) z perspektywy konstytucji dopuszczalne są różne warianty określania kadencji KRS (…).
– czytamy w stanowisku z 26 maja 2017 roku.
Zdanie to oznacza, że cała narracja KRS o tym, że zakończenie kadencji członków KRS jest niekonstytucyjne, traci rację bytu! A sprawa kadencyjności jest kością niezgody w sporze o zmiany w KRS proponowane przez resort sprawiedliwości.

10. Sędzia nie może prowadzić agitacji politycznej? Nie w przypadku szefa KRS!
Działania ekstremalnie upolitycznionej Krajowej Rady Sądownictwa łamie elementarne zasady, wynikające z art. 178 ust.3.
    Sędzia nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej nie dającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
Jak w tym przypadku wyglądają publiczne wypowiedzi szefa Krajowej Rady Sądownictwa sędziego Zawistowskiego, który uczestniczy w politycznych wiecach i wypowiada się dokładnie trak samo jak politycy totalnej opozycji? "

poniedziałek, 24 lipca 2017

Czas życia walut

Czas życia walut

Wartość każdej papierowej waluty zanika wykładniczo - szybciej lub wolniej. W czasie wojny rządy drukują papierowy pieniądz bez umiaru co jest powodem wojennej i powojennej hiperinflacji.
Nigdy nie wycofano z obiegu dolara.  Frank szwajcarski istnieje od 1850 roku. Stabilnym pieniądzem była też marka niemiecka zamieniona w Euro.

Nieistniejący już portal "Dollar Daze" zbadał historie 775 walut które istniały w ciągu ostatnich setek lat. Około 600 z tych walut nie ma już dziś w obiegu. Średni  czas życia walut wynosi 39 lat.

Powody szybkiej destrukcji wartości i znikania walut:
- 36% walut zniknęło z przyczyn gospodarczo - politycznych jak ogłoszenie niepodległości lub wejście do unii monetarnej
- 23% walut nadal funkcjonuje
- 21% walut zniszczyła wojna
- 20% walut zniszczyła hiperinflacja

niedziela, 23 lipca 2017

Parę faktów o "polskich" sądach 8

Parę faktów o "polskich" sądach 8

 O pilne podpisanie ustaw reformujących polski wymiar sprawiedliwości zwróciły się do prezydenta Andrzeja Dudy Akademickie Kluby Obywatelskie z całej Polski. Jak podkreślono w opublikowanym w sobotę liście otwartym, na te reformy społeczeństwo "oczekuje od ponad ćwierć wieku". Reforma wymiaru sprawiedliwości "jest jednym z najważniejszych i koniecznych elementów sanacji życia narodowego i państwowego Rzeczypospolitej, a równocześnie stwarza szansę realnego i symbolicznego zerwania z czasami PRL-u".

"My, ludzie nauki, skupieni w Akademickich Klubach Obywatelskich z całą mocą popieramy wszelkie działania rządu i Pana Prezydenta prowadzące do naprawy życia narodowego i państwowego w naszej Ojczyźnie"
"Proponowana reforma sądownictwa stwarza warunki do ostatecznego zerwania z dziedzictwem merytorycznym, organizacyjnym i kadrowym funkcjonującym dotychczas, a będącym bezpośrednią kontynuacją czasów PRL-u".
"Akademickie Kluby Obywatelskie zwracają się do Pana Prezydenta o pilne podpisanie ustaw reformujących polski wymiar sprawiedliwości. Na reformy te społeczeństwo polskie oczekuje od ponad ćwierć wieku".

Obecne protesty "nie mają obiektywnego merytorycznego uzasadnienia", są natomiast "obroną interesu grupowego środowisk, które od czasu okrągłego stołu były beneficjentami pozornego urynkowienia gospodarki Polski".
"Środowiska te tolerowały aferalny i korupcyjny sposób organizowania życia społecznego i ekonomicznego kraju czerpiąc nienależne profity. Boją się utraty uprzywilejowanej pozycji oraz przejęcia steru rządów przez uczciwych ludzi spoza swojego układu. Środowiska te szermują obecnie hasłami obrony praworządności i konstytucji, co pozostaje w całkowitej sprzeczności z brakiem reakcji na liczne afery i przejawy korupcji w życiu gospodarczym i społeczno-politycznym, które, jeśli były wykryte, pozostawały bez konsekwencji".

Szef departamentu politycznego w ambasadzie Niemiec w Polsce, Dr. Marco Gutekunst, jest ekspertem od "outsurcingu" kampanii politycznych.  Za małe pieniądze Niemcy organizują z pomocą agencji PR obecne spędy opozycji i ludzi zdezorientowanych.
Na zdjęciu z 8.12.2016 czyli kilka dni przed Ciamajdanem niemiecki minister M. Roth w Warszawie instruuje współpracowników . Pierwszy po prawej to właśnie Marco Gutekunst. Po Ciamajdanie Roth już nie bywa w Polsce mimo iż wcześniej bywał często.
Nikt nie chciał słuchać pani Gersdorf w Sejmie. Sala była kompletnie pusta.  W jakim celu ma z nią rozmawiać prezydent Duda ?

sobota, 22 lipca 2017

Parę faktów o "polskich" sądach 7

Parę faktów o "polskich" sądach 7

1. Przewodniczący KRS jest przeciwny publikacji orzeczeń sądów dyscyplinarnych w internecie. Bo "obniży to zaufanie do wymiaru sprawiedliwości"

2. Prof. Żaryn: "Sędziowie w III RP uczyli tego, że bezkarność obowiązuje wobec tych, którzy byli przestępcami w okresie PRL-u".
"Izba Dyscyplinarna powinna stać się narzędziem oddziaływania na morale sędziów".

3. Stanisław Janecki‏: "Nigdy od 1981 r. nie było tak wielkiej, skoordynowanej, głośnej i wściekłej akcji wzywania zagranicy do interwencji w Polsce."

4. Prof. Kik: „Czuję rozczarowanie, że młodzież dała się omotać demagogicznym i nieprawdziwym hasłom przegranej opozycji... Wspaniali młodzi obywatele ulegli propagandzie przegranych i dali się przekonać, że jest tak, jak twierdzi opozycja”.

5. Dziennikarze i cmokerzy zachwycający się  'spontanicznymi protestami' powinni zapoznać się z pojęciem AstroTurfing.
W USA i w UK AstroTurfing jest zakazany pod groźba sankcji. W Polsce jesteśmy świadkami jednej z najbardziej  zmasowanej akcji tego typu w historii.
Do myślenia dają jednakowe świece, plakaciki, biało-czerwone rękawiczki, jednakowe drzewce flag.

.Nowoczesna zgłaszając swoje poprawki do noweli o SN chciała zrobić z Sejmu kabaret.

    1) Tytułowi ustawy nadać brzmienie: „Ustawa o podporządkowaniu Sądu Najwyższego większości parlamentarnej;

    14) Art. 1a. Wszystkie organy Państwa obowiązane są do zachowania powagi Sądu Najwyższego i orzekających w nim sędziów oraz do poszanowania konstytucyjnej roli Sądu Najwyższego;

    15) Art. 1b. Krytyka działalności Sądu Najwyższego nie może zmierzać do naruszenia godności Sądu Najwyższego ani orzekających w nim sędziów. Niedopuszczalne jest publiczne przypisywanie sędziom Sądu Najwyższego działań przestępczych ani innych sprzecznych z godnością sędziego bez wskazania konkretnych faktów;

    17) Art. 1d. Minister Sprawiedliwości – Prokurator Generalny zobowiązany jest na żądanie Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego do złożenia wyjaśnień w każdej sprawie w której Pierwszy Prezes tego zażąda, w formie i terminie określonym przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego;

    18) Art. 1e. W razie uchybienia przez Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego jego obowiązkom określonym w art. 1a-1d lub w innych ustawach, Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego może wymierzyć osobie zajmującej stanowisko Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego karę porządkową do wysokości pięciokrotności jego miesięcznego wynagrodzenia brutto za miesiąc poprzedzający wymierzenie kary. Na postanowienie Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego osoba ukarana może wnieść zażalenie w terminie 7 dni od doręczenia postanowienia do Izby Karnej Sądu Najwyższego, która rozpoznaje zażalenie według przepisów Kodeksu postępowania karnego. W postępowaniu zażaleniowym ukaranemu przysługują uprawnienia oskarzonego;

    28) Art. 38. Oświadczenie o stanie majątkowym, o którym mowa w art. 87 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych, sędziowie Sądu Najwyższego składają Pierwszemu Prezesowi Sądu Najwyższego. Analizy danych zawartych w oświadczeniu o stanie majątkowym dokonuje Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego;

    31) Art. 169. Prokurator Generalny nie ma wglądu w czynności Sądu Dyscyplinarnego prz Prokuratorze Generalnym;

    46) Art. 47. Sedziemu Sądu Najwyższego przechodzacemu w stan spoczynku przysługuje jednorazowa odprawa w wysokości dziewięciomiesięcznego wynagrodzenia;

    128) Art. 38. Oświadczenie o stanie majątkowym, o którym mowa w art. 87 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych, sędziowie Sądu Najwyższego. Analizy danych zawartych w oświadczeniu o stanie majątkowym dokonuje Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego.

Poprawka 133, mówi o tym, że sędziemu przysługuje świadczenie pieniężne z ubezpieczenia społecznego w razie niemozliwości wykonywania pracy z powodu:
Nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza, a także w przypadku choroby niani, z którą rodzice mają zawartą umowę uaktywniającą, o której mowa w art. 50 ustawy z dnia 4 lutego 2011 r. O opiecie nad dziećmi w wieku do lat 3 (Dz. U. Z 2016 r. Poz. 157), lub dziennego opiekuna, sprawującego opiekę nad dzieckiem.

Parę faktów o "polskich" sądach 6

Parę faktów o "polskich" sądach 6

1. Każda władza, która nie jest rozliczana przez obywateli jest tyranią. Polscy sędziowie są  władzą  nierozliczaną przez obywateli.
W SN kwitnie korupcja i prywata.

2. Chodzi o to żeby było tak jak było. Żeby sędzia który ukradł głowice do wiertarki mógł sądzić innego sędziego, który ukradł kiełbasę.

3. Sławomir Cenckiewicz‏. Pytacie mnie o sens pojęcia "reżim Tuska"? Odpowiem: 40 przesłuchań w prokuraturze po likwidacji WSI, 9 po książce "SB a Lech Wałęsa", inwigilacja i podsłuch

4. Asesor komorniczy który okradł rolnika z drogich maszyn został wydalony z zawodu. Ale odwołał się do sądu. Sąd przywrócił go do zawodu i skazał na 8 tysięcy złotych grzywny. Kabaret !

5. Sieroty po Jaruzelu i Kiszczaku są zagubione. Co to będzie ?

6.  Stalinowski zbrodniarz, śledczy Jerzy Kędziora torturował na Rakowieckiej m.in. mjr. Zaporę. Skazany na 3 lata więzienia za bicie więźniów gumą i żelazem owiniętym w ręcznik, przypalanie im włosów, zamykanie w karcerze, skuwanie na noc kajdankami, nakazywanie przysiadów, przyciskanie głowy do ściany, kopanie po nerkach, ubliżanie i grożenie – w celu zmuszenia ich do przyznania się do rzekomych win”. W II instancji  wyrok zamieniono na 8 miesięcy w zawieszeniu. Z resortowej emerytury żyje jak król w Warszawie.

7. Czesław Bielecki o reformie sądów: "Nie mam najmniejszych wątpliwości, że w Polsce panuje bezprawie i niesprawiedliwość"
"Polskie sądy nie zdołały w ciągu 27 lat skazać jednego zbrodniarza stalinowskiego".
Minister Zbigniew Ziobro w Senacie: "...trzeba się zastanowić, czy do tej pory Polska była państwem prawnym... Polskie społeczeństwo było zwodzone. ...natomiast reforma, jeśli ma być prawdziwa, jeśli nie mamy oszukać Polaków, to musi być fundamentalna. I my rozpoczynamy od głowy, bo ryba psuje się od głowy, głową jest Sąd Najwyższy".

http://wojcicki.salon24.pl/795433,gdzie-byli-obroncy-sadow-przez-28-lat-i-jak-reagowali-na-patologie
"Pytanie do tzw. obrońców sądów – choć bez specjalnej nadziei na uzyskanie jakiejkolwiek odpowiedzi.
Bardzo ciekawi mnie, dlaczego podobały im się i nie reagowali, a jeśli reagowali, to w jaki sposób, na dotychczasowe 28 – letnie patologie w polskich sądach. Konkretnie zaś na:

- kontakty sędziów z mafią,

- afery łapówkarskie z udziałem sędziów,

- niszczenie w majestacie prawa niewinnych osób, jak w znanym filmie „Układ Zamknięty”,

- tolerowanie sędziów stanu wojennego,

- istnienie sędziów głośno deklarujących, że będą wiernie służyć Platformie Obywatelskiej,

- prywatne kontakty sędziów ze światem politycznym i to bynajmniej nie tym z PiS,

- sędziów skazujących za kradzież batoników o wartości 70 groszy i uniewinniających złodziei, którzy ukradli miliony,

- sędziów, którzy nie potrafili skazać komunistycznych zbrodniarzy, a teraz niby się boją, że komuna wróci. Jaka komuna? Komunę w sądach to wy – tzw. obrońcy sądów - macie od 1944 r.

- urągające zdrowemu rozsądkowi wieloletnie postępowania sądowe w prostych sprawach cywilnych,

- sędziów pospolitych złodziei, kradnących pendrajwy, spodnie, wiertarki i nie ponoszących za to kary, bo zawsze trafiali się koledzy - sędziowie, którzy wcześniej ukradli wędliny, paliwo na stacji, czy co tam jeszcze się nawinęło, więc kruk krukowi oka nie wykole.

- sytuację, w której kasta sędziowska była zupełnie przez nikogo nie kontrolowana i spatologizowała się tak, że już bardziej nie można."

piątek, 21 lipca 2017

Parę faktów o "polskich" sądach 5

Parę faktów o "polskich" sądach 5

1. W 2016 roku na 2500 skarg kasacyjnych Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia do rozpoznania aż 1862 z nich !

2. Prezes SN Małgorzata Gersdorf przy pustej sali w Sejmie o sędziach: "To jest taki trochę książęcy zawód."  "Wyroków sądów się nie ocenia", "My jesteśmy bardzo moralnym środowiskiem"

3. W "wolnej" III RP Sąd Okręgowy w Warszawie utajniał rozprawy w/s żyjących prześladowców gen "Nila"

4. Prof. Piotr Kruszyński z Instytutu Prawa Karnego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, adwokat: "Podobają mi się pomysły ministra Zbigniewa Ziobry."
Prof. Rzepliński w 2004 r.: "KRS to państwowy związek zawodowy konserwujący interesy źle służące polskiemu sądownictwu".

5. Powtarzam po raz kolejny.  Niemcom taniej będzie obalić legalny Polski rząd niż uczciwie płacić podatki w Polsce.
Niemieckie służby ryją pod nami za pomocą:
- Brukseli
- Polskojęzycznych mediów gadzinowych 
- Dywersyjnych i sabotażowych ruchów obywatelskich.
- Założonej za pieniądze niemieckiego wywiadu Platformy Oszustów.

6. Mamy rozpłynąć się w Europie. Niemcy na pozytywne zmiany w Polsce reagują alergicznie. Ile razy Polacy próbowali naprawiać ustrój kraju tyle razy zewnętrzni wrogowie werbowali lokalnych zdrajców, by wszczynali awantury. W interesie Niemiec i Rosji jest by żadna reforma wzmacniająca Polskę nie przeszła.
-władzę mamy oddać Niemcom
-terytorium mamy oddać muzułmanom
-pieniądze mamy oddać aferzystom
-własne zdanie oddać łże-elytom"
-dusze mamy oddać diabłu

7. W związku z "zamachem" na SN kury przestały się nieść a krowy dawać mleko !

8. Gdy w obronie TV Trwam wychodziło na ulice 200 tysięcy "moherów" media gadzinowe milczały. Teraz reakcją na kilka tysięcy  protestujących są specjalne wydania i czerwone paski.

9. Opozycja zgłosiła poprawki do ustawy o SN wprowadzające przykładowo osankcjonowany zakaz krytyki sędziów SN. To dopiero jest .Nowoczesna wolność.

10. Wyobraźmy wojnę z Rosją. Sejmowa delegacja z PO i .N pojechałaby ich tanki witać kwiatami.

Święto narodowe Belgii.

Święto narodowe Belgii.

Dziś Belgowie świętuje objęcie tronu przez króla Leopolda. To numer 4 na liście największych zbrodniarzy w historii ludzkości.

Polska

Polska
Na mapie, na każdym z obszarów byłej lub obecnej Polski jest liczba lat przynależności do Polski.

czwartek, 20 lipca 2017

Parę faktów o "polskich" sądach 4

Parę faktów o "polskich" sądach 4
Mamy dziś symboliczny początek końca postkomuny ! Czekamy aż prezydent wbije osinowy kołek w serce osłabionego wampira.

1. Do tej pory sądy w III RP są tak wolne, że wolniejsze już być nie mogą.

2. Totalitarna opozycja usiłowała na komisji siłą ( zwłaszcza agresywny  Ryszard Petru ) wydrzeć przewodniczącemu Piotrowiczowi mikrofon i terminal do głosowania. Ale mikrofon chwycił obrońca Marek Suski i razem z Piotrowiczem go utrzymali. Miskowaty Suski jest masywny, bardzo silny i dowcipny. Totalniacy nie dali rady zabrać mikrofonu : "Osłaniałem ciałem przewodniczącego mimo natarcia wroga." Ciekawe w jakim trybie Regulaminu Sejmu mikrofon wyrywano i szarpano Suskiego ?
Czy prokuratura może się wreszcie łaskawie zająć totalniakami ?
Chmaj w WSI24: Ta siła PiS jest skuteczna, bo komisja zakończyła prace, a do naruszenia konstytucji dzisiaj nie doszło.

3. Pani Poseł Gasiuk - Pihowicz: Myślę, że niektóre organizacje prawnicze, rozważają coś na kształ strajku głodowego.
Joanna Scheuring-Wielgus: - To jest NIEHIGIENICZNE, żeby w 14 minut przeczytać [ nasze ] 193 strony ! Papier toaletowy jest bardziej higieniczny. Był deficytowy w PRL ale teraz już jest.
Posłanka Lubnauer z PO - Proszę o odroczenie posiedzenia bo musimy się zapoznać z własnymi poprawkami !
Gajewska Kinga zgasiła światło ! Nie wiadomo kto posmarował klamkę pastą do zębów ! To już nie jest gimbaza - to jest przedszkole.

4. Niezdrowo podniecony i podjudzony błazen Timmermans z kołchozu EU: Zmiany w systemie sprawiedliwości znoszą niezależność sądów w Polsce.
W kraju Timmermansa sędziów SN powołuje król na wniosek parlamentu czyli polityków.
We Francji po raz kolejny przedłużono stan wyjątkowy i zaproponowano kolejne rozwiązania ograniczające swobody demokratyczne. To jest wzorowa demokracja ! We Francji wybuchł skandal stulecia! Głównodowodzący francuskich sił zbrojnych: „Macron nie będzie mnie dymał”
Panie Timmermans - to co Pan pije Panu szkodzi !

5. Dlaczego nie otwierają ambasady Niemiec ? Bo Nowoczesny Rysiek z Grześkiem porcelano-zębnym stoją przy furtce i czekają na rozkazy BND.

6. W świecie zdarzają się obstrukcje prac parlamentarnych. We Włoszech zgłoszono kiedyś circa 4000 poprawek. Wnioskodawcy ich jednak wcześniej nie przeczytali. Dziennikarze przeczytali. Była tam na przykład mowa o tym jaki wzrost mają mieć poszczególne (!) osoby w róznych ciałach państwowych.

7. TW Bolek odpuścił sobie  "barykady" w Warszawie. Obmacywuje w Gdańsku Magde Rigamonti.

środa, 19 lipca 2017

Wzrost 16

Wzrost 16

 Dziesiątkami tysięcy lat ludzi żyli z tego co zdołali zebrać i upolować. O poziomie życia dysponowała dostępność dóbr przyrody. Epidemie, pomory i głody dziesiątkowały ludność.
Śmiertelność dzieci do 5 roku życia około 1800 roku wynosiła około 40%. Od tego czasu wraz ze wzrostem gospodarczym maleje śmiertelność dzieci. Jednak proces spadku śmiertelności  różnie przebiega w różnych krajach i nie jest monotoniczny.
Do XIX wieki ludzkość żyła w skrajnej biedzie czy wręcz nędzy. Znośnie żyła tylko garstka władców i arystokratów.
"Monty Python i Święty Graal" : "Skąd wiesz, że to król? Bo nie jest obesrany."
Przełom w śmiertelności i długości życia przyniosły wodociągi i dostęp do dobrej wody. Ale do produkcji rur, pomp i armatury systemu wodociągów potrzebne jest żelazo i stal.
Obecnie śmiertelność nawet u biedaków nie przekracza 5-10%.

 Lata II Wojny to okres badań nad rachunkami narodowymi w USA. Z badań tych wyniknął także późniejszy Produkt Krajowy Brutto jako uniwersalny miernik wielkości gospodarki.
Wyliczony Dochód Narodowy USA po raz pierwszy  podano do publicznej wiadomości w 1947 roku. Dochód Narodowy a później PKB stały się przedmiotem wyrafinowanych manipulacji i fałszerstw.
Ponieważ inwestycje mocarstw kolonialnych w byłych koloniach nie powiększały Dochodu Narodowego kolonii ( no bo i jak wydobycie i wywożenie surowców miało zwiększać Dochód Narodowy kolonii ) wkrótce zastąpił go PKB. Nota Bene - Polska też jest kolonią zachodu i powinniśmy bezwzględnie operować Dochodem Narodowym a nie wprowadzającym w błąd PKB. 

Simon Kuznets, który był tworcą idei badań nad rachunkami narodowymi już w latach sześdziesiątych stwierdził że  „ w przyjętym podejściu do rachunków narodowych na zawsze zniknęli ludzie jako pracownicy, farmerzy czy biznesmeni. Wszyscy traktowani są jako konsumenci. Zatarta została różnica pomiędzy jakością a ilością wzrostu gospodarczego, nakładami i zyskami związanymi ze wzrostem gospodarczym, a sam wzrost stał się kategorią nadrzędną, nawet jeśli niedokładnie wiadomo o wzrost czego chodzi.”

Później do PKB zaczęto doliczać szarą strefe ( informal economy, informal sector). GUS szacuje jej wielkość w Polsce na 14-17%, zależnie od fazy cyklu koniunkturalnego. Co wytwarza prostytutka ? Nic nie wytwarza, zmienia się tylko podział wytworzonego PKB. Klient dzieli sie z prostytutką swoimi pieniędzmi. Czy zakażenie klienta wirusem HIV i następcze potężne koszty "leczenia" klienta napewno zwiększają nam PKB ? Wliczanie czarnej strefy a więc handlu bronią i narkotykami, płatnych morderstw i zamachów terrorystycznych budzi grozę. Jaka jest wartość dodana od usługi płatnego morderstwa i zamachu terrorystycznego gdzie jest 100 zabitych i 300 dożywotnich kalek ?
Obecne szacunki PKB budzą coraz większe wątpliwości głównie za sprawa definicji niejasnych czy wręcz wieloznacznych. 

Polska się gospodarczo rozwija. Przyrosty PKB sa jednak raczej mniejsze niż to podaje GUS. Jest parę w miare obiektywnych wskaźników poziomu gospodarczego. Jednym z nich jest udział wydatków gospodarstwa domowego na żywność. Udział ten w Polsce wynosi około 25% gdy na zachodzie jest w przedziale 6-11% przy znacznie wyższym poziomie zaspokojenia potrzeb żywnościowych.
Na jakim etapie zaspokajania potrzeb Polaków jest obecnie "nasza" gospodarka ? W 2014 roku spośród 91 badanych przez GUS grup artykułów żywnościowych popyt nasycony dotyczył tylko 10 grup: pieczywa, mąki, mleka pełnego, mięsa mielonego mieszanego, wędlin drobiowych, margaryn, tłuszczów wieprzowych, buraków i ziemniaków.
W najbogatszych gospodarstwach domowych w Polsce konsumuje się ( wartościowo) średnio 2 – 5 razy więcej żywności niż w najbiedniejszych. Barierą popytu na żywność nie jest wysoki stopień zaspokojenia żywnościowych potrzeb, lecz relatywnie niski poziom i duże rozwarstwienie dochodów społeczeństwa.
W Polsce w 2013 roku w gospodarstwach domowych o wydatkach poniżej granicy ubóstwa skrajnego (minimum egzystencji czyli degradacji biologicznej ) żyło 7,4% Polaków, czyli 2,8 mln osób.
Taki stan rzeczy w Niemczech czy Holandii był na początku lat sześćdziesiątych ! Nie ma się co oszukiwac i czarować. Jesteśmy za liderami zachodu opóżnieni około 50 lat !

Jak wygląda zaspokojenie potrzeb Polaków na samochody ? Średnia wieku samochodów w Polsce dochodzi do 16 lat !

Na zachodzie rozwojowi techniki towarzyszył równoległy rozwój organizacji. Budowy wielkich sieci linii kolejowych wymagały zmobilizowania i scalenia gigantycznego kapitału do gigantycznego przedsięwzięcia. Jak znalazł okazały się spółki akcyjne i spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Do rozstrzygania sporów są potrzebne uczciwe sądy - inaczej dochodzi do defraudacji i oszustw zatrzymujących wzrost gospodarczy.
Wielkie przedsięwzięcia muszą być realizowane przez duże zespoły szeregowych pracowników, kierowników i dyrektorów. W firmach najczęściej stosuje się organizacje podobną jak w wojsku ! A więc drużyna ( załoga, obsługa ), pluton, kompania, batalion, pułk, brygada lub dywizja, armia, front. Cztery, pięć mniejszych jednostek plus jednostki pomocnicze tworzą większą jednostkę.
Czy kogoś może dziwić znakomita organizacja pracy w Niemczech czy Japonii. Zbrodniarze już w czasie wojny pokazali swoją znakomitą organizacje i dyscyplinę. Niemcy i Japonia po początkowych sukcesach przeszły do obrony i były w stanie długo bronić się przed przeważającymi siłami Aliantów. Amerykańska elita stojąc przed perspektywą ogromnej daniny żołnierskiej krwi w dalszej wojnie z Japonią sprzedała Stalinowi Europe Środkowo-Wschodnią w zamian za obiecaną krew Armii Czerwonej. Potężne transporty wojska ruszyły na Wschód i Armia Czerwona gromiła japońskich zbrodniarzy. Bomby jądrowe uratowały życie ogromnej ilości Japończyków, Amerykanów i Sowietów.   

A jaki był poziom organizacji czyli dowodzenie u sowietów ? Najlepiej o tym poziomie świadczy tragiczne 28.5 mln ofiar ! RIP

wtorek, 18 lipca 2017

Parę faktów o "polskich" sądach 3

Parę faktów o "polskich" sądach 3

1. Jest coraz śmieszniej. Jeszcze kilka dni temu TW Bolek "umierał" w szpitalu. Teraz ostrzega że niedługo będzie godzina W czyli czas rozliczenia rządzących przez opozycję: "Kiedy nadejdzie godzina „W” trzeba wsadzić ich tam, gdzie powinni być"... „Trzeba jak najszybciej aresztować około 15 ludzi z obecnej władzy w tym polityka Rydzyka”.
Polacy gardzą skorumpowanymi sądami i tylko osoba nieprzytomna może uważać ze miliony Polaków będą bronić nadzwyczajnej kasty i dźgać nawzajem nożami.

2. Na 51 prób uchylenie immunitetu mordercom - sędziom stalinowskim w 50 przypadkach sądy nie uchyliły immunitetu.

3. Spora część obecnych sędziów SN nigdy wcześniej nie orzekała !  

4. "Profesor" i prezes SN Małgorzata Gersdorf stwierdziła w Sejmie - "Suweren to Konstytucja". Oskarżenie o robienie przez nią kariery przez łóżko wydaje się coraz bardziej prawdziwe. Podobny poziom intelektualny prezentuje profesor , bufetowa Hanna Gronkiewicz Waltz, ta od bandyckiej prywatyzacji.  

5. Jarosław Kaczyński ma kretów w opozycji i w środowisku sędziów ! Jego ludzie musieli długo kombinować nad wygłoszonym przez sędzie Kamińska tekście o "zupełnie nadzwyczajnej kaście". Jeszcze lepszy jest tekst wyświetlony na SN podczas spędu opozycji - "Sądy są nasze".
Teraz spot PiS uderza w kaste tekstem Gerdorf - "za około 10 tys. brutto można przeżyć tylko na prowincji" , "Czas nadzwyczajnej kasty, która chce, żeby było, tak jak było - dobiega końca".

6. Miły jest uszom kwik, pisk i skowyt "bydła", które czuje ze idzie na rzeź.

7. Apolityczność sędziów to taki sam mit dla naiwnych jak ten, że kapitał nie ma narodowości.

8. Dziekani wydziałów prawa 9 uniwersytetów krytykują reformę sądownictwa.
Wsród nich jest Uniwersytet Śląski . Szefem Katedry Publicznego Prawa Gospodarczego dekadami był tam prof. Jan Grabowski, sędzia NSA, TW SB ps. WISZ. Z pewnością TW jest dużo, dużo więcej - stąd taki wściekły opór przed lustracją.  Niestety stare złogi deprawują i ogłupiają młodzież na uczelniach.

9. Trybunał Konstytucyjny i Sąd Najwyższy były bastionami dętej, pozornej, fasadowej demokracji. Polska potrzebuje normalnej, bezprzymiotnikowej demokracji. Symbolem TK był obślizgły komuch Rzepliński. Symbolem SN jest otyła multimilionerka Małgorzata Gersdorf chroniąca się przez oskarżeniem w wieży za murami i fosami SN.

10. Ilustracja do "Nasz Trybunał" i "Nasz SN". Wyrzykowski ( na zdjęciu po prawej ), wieloletni sędzia TK to wcześniej wspólnik Wejcherta i Waltera w spółce 3W Investments SA.  Jako sędzia TK orzekł, że komisja która chciała przesłuchać szefa ITI ( telewizja TVN ! ) jest niekonstytucyjna. Chyba zrozumiały jest zwierzęcy  strach ITI i TVN !

poniedziałek, 17 lipca 2017

Parę faktów o "polskich" sądach 2

Parę faktów o "polskich" sądach 2

1. Dziś więcej ciekawskich ( są przecież wakacje ) przyszło zobaczyć brytyjską Parę Książęcą, niż wczoraj bronić sądów, "demokracji" a tak naprawdę esbeckich emerytur. Znaczy to że PiS może z sądami robić co chce i nikt nie kiwnie palcem w obronie złoczyńców.
N.B. Nasza udana wizerunkowo para prezydencka ( klasa światowa !) na pięknym zdjęciu swobodnie rozmawia i dowcipkuje z Kate i Williamem bez tłumacza.
Na tym tle wczorajsze obleśne stado SBeków, Platformiarzy i Kodomitów to straszna obora i wstyd ! Komorowski z Ruskiej Budy z "deficytami intelektualnymi" wraz ze swoją chorobliwie otyłą żona to ani be, ani me ani kukuryku w żadnym obcym języku... oprócz rosyjskiego.
Policja podała że w szczycie w spędzie brało udział 4.5 tysiąca osób. Według mnie ( widziałem 3 minuty, nie dało sie tego słuchać  )  było tam około 3 tysięcy osób.
Ekspert "Platformy bez matury ", "profesor" Rzońca czyli wicebalcerowicz stosując rewolucyjny "Rachunek Rzońcowy" mógłby udowodnić że było tam 4 miliony osób.

2. Posłanka Sawicka (  z domu Cielebąk ) z Platformy Oszustów nigdy nie oddała 100 tys. zł. przyjętej łapówki. Mimo tego sąd ją uniewinnił !

3. Zmiany w prokuraturze już odniosły skutek. Oskarżonemu o umyślne zabójstwo Kajetanowi P. grozi dożywocie. Mamusia prokurator nie mogła pomóc bo jest straszny Ziobro. Pierwsze jawnie fałszywe orzeczenie wydane przez biegłych psychiatrów głosiło, że w chwili morderstwa Kajetan P. był niepoczytalny i nie można go sądzić ! Po krótkim pobycie w szpitalu psychiatrycznym wyszedłby na wolność.  Kolejne badania biegłych dowiodły że był całkowicie poczytalny. Kiedy na powróz pójdą skorumpowani, fałszywi biegli sądowi ?

4. Artykuł 178, pkt 3 konstytucji stanowi:
Sędzia nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej nie dającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
Już dawno powinni być dyscyplinarnie usunięci komuch Rzepliński, Żurek zaciągający onucami na sowieckim zakwasie, mgr Stępień i wielu innych. Mgr Stępień mając 1000 złotych należnej mu faktycznie emerytury zajmowałby się swoją nędzna egzystencją zamiast szlajać sie po TVNie i Polsacie z gadkami politruka. Kasta rozwydrzonych głupców, wsparta emerytami z SB, ZOMO, WSI i resztą złogów po PRL wszczyna bunty uliczne.

5. Platforma pozbawiła się resztek wiarygodności w ramię w ramię stojąc na manifestacjach z byłymi ubekami, donosicielami lub ludźmi nie płacącymi alimentów i złodziejami, podejrzanymi w aferach korupcyjnych lub nawet w aferach kryminalnych.
Oto krótki program Platformy Oszustów:
- Likwidacja CBA i IPN
- Likwidacja programu prorodzinnego 500+
- Rozkręcenie karuzeli VAT do 60 mld złotych rocznie. Żeby było jak było !
- Francuska żaba Caracal jest super bo dużo dają łapówki. Do rozkradzenia 130 mld złotych na program modernizacji armii. Hura !
- Amber Gold. "Polacy nic nie stało" To wina tych co oszczędzali w Amber Gold !
- 40 tysięcy warszawiaków wyrzuconych z mieszkań to nie elektorat Platformy
- Sygnał do kręcenia lodów przez piewszorzędnych fachowców. Skompromitowanego wymiaru sprawiedliwości nie ruszamy. Kto ukradnie powyżej 10 mln jest automatycznie niewinny i staje sie autorytetem moralnym Michnika i gadzinówek.
- Żołnierze Wyklęci to bandyci i mordercy do wymazania z kart historii polskiej. UB, WSI i Dukaczewski to sam cymes !
- Jak najwięcej islamistów w Polsce i pieniędzy dla nich ! Jak największy zamęt dla maskowania giga-złodziejstwa.

Jarosław Kaczyński jest mistrzem intrygi politycznej i bawi się z Platformersami. Gdy usłyszałem o pomyśle 20 groszowego podatku od paliwa powiedziałem żonie że to robak na wędce Kaczyńskiego dla odwrócenia uwagi i za 3 dni zrezygnują z tego. Platformersi poszli jak świnia w trufle !

6. Opozycja wspierana przez SB-eckich emerytów i speców od karuzeli VAT-owskich, niemieckich polskojęzycznych gadzinówek i żydowskie lobby polityczne chcą rozlewu polskiej krwi a nawet wojny domowej. KOD dopuszcza nawet ofiary śmiertelne.
Palanci jednak nic nie umieją i nic nie potrafią. Dopóki niemiecka BND była ekscytowana przez Obamowskie CIA to była większa rozróba w Sejmie. Ale teraz prezydent Trump jasno powiedział jak się rzeczy mają. BND i jej pierwszorzędni folskdojcze - fachowcy Platformiani są za słabi ! 

7. W świecie losowanie sędziego do sprawy jest normą !

8. W Polsce tysiące sędziów nie orzeka i zajmuje się administracją.  Nie wiadomo za co biorą sędziowskie pieniądze.

9. Po 1989 roku do prokuratury i sądów przeszło bardzo dużo politruków czyli oficerów politycznych z LWP i esbeckich kanalii.
Sprywatyzowane sądy są dla "układu zamkniętego"- czyli rodzin i znajomych królika.

10. SN stosunkiem głosów 12:5 uznał, że nieprawdziwe informacje podane przez kandydata dla PKW nie mogły wpłynąć na wynik wyborów. Nie ma znaczenia że Aleksander Kwaśniewski ( TW Alek) podawał wyborcom że ma studia chociaż ich nie miał. Buce z SN mogę napisać każde idiotyczne i bezczelne kłamstwo i nazwać to wyrokiem. "Nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobi ?"