sobota, 10 marca 2018

Perwersyjny kapitał społeczny - degradacje

Perwersyjny kapitał społeczny - degradacje
Wyszukiwarki internetowe wskazują na mnie jako autora terminu "Jednorazowa dywidenda demograficzna". Ale jeszcze nie nadszedł właściwy czas na ten termin. Jego czas nadejdzie gdy zabraknie dla staruszków lekarzy, pielęgniarek, osób do opieki a potem pieniędzy na emerytury i lekarstwa. "Będą się mną opiekować moje nienarodzone dzieci !"

Komunizm perfekcyjnie wydobywał z ludzi całą ich małość i podłość. Deprawował ludzi w najgorszy możliwy sposób. Premiował i na piedestał stawiał wyłącznie plugawe ludzkie cechy. Negował obiektywną prawdę robiąc z niej pojęcie nieostre i sytuacyjne.
Komunizm to najgorsze zło w całej ludzkiej epopei. Były krwawe i brutalne dyktatury i totalitaryzmy. Ale nie dewastowały one pokrętnie rozsądku, moralności i etyki. Gdy funkcjonariusze Gestapo torturowali podejrzanego to chcieli z niego wydobyć prawdę i tylko prawdę. Gdy nad podejrzanym znęcało się NKVD i UBecy to żądali aby biedak się fałszywie samo-oskarzał ! 

Postkomunizm jest rakiem tkanki społecznej.
Po publikacji w 1992 roku "listy Macierewicza" z agenturą SB w Sejmie i rządzie podniósł się okropny wrzask i ujadanie. Tymczasem po latach wszyscy z listy Macierewicza okazali się być agentami SB.  A ci najbardziej wtedy wściekłymi w niedawnej przeszłości wydajnie donosili jak TW Bolek. Obecnie TW Bolek oskarża PiS że z zemsty sąd aresztował mu na 3 miesiące ukochanego wnuka. Wnuk dźgnął nożem jedną kobietę. Napadł na drugą kobietę i mając ca 2 promile alkoholu we krwi wjechał samochodem w ludzi na chodniku, którzy cudem umknęli. Toteż nawet Platformerski sąd nie mógł zrobić nic innego jak wnuka Wałęsy zamknąć.

Może też nadejdzie czas na pojęcie "perwersyjny kapitał społeczny".  Możliwości działania każdej osoby są proporcjonalne do dysponowanych środków. Adam Michnik mógł w faktycznie podarowanej mu żydowskiej gazecie dla Polaków publikować swoje kalumnie, kłamstwa i brednie. Ale gadzinówka na naszych oczach dogorywa.

Czas życia emeryta zależy od wysokości jego emerytury i tego jak mocno obciążony był pracą. Toteż długo żyją na emeryturach  nauczyciele, urzędnicy  i milicjanci. A przecież Milicja UBywatelska była najbardziej znienawidzoną przez społeczeństwo instytucją PRL !  Milicjanci w 1968 roku tłukli pałkami Polaków.  W jakim celu płacąc emerytury funkcjonariuszom partyjnym ( w tym Cimoszewiczowi ) i milicjantom hodujemy perwersyjny kapitał społeczny ? Przecież oni nie płacili składek ZUS i niczego nie wytworzyli. Wytworzyli tylko kupę gówna. Kim byłby Włodzimierz Cimoszewicz gdyby jego ojciec Marian Cimoszewicz nie był oficerem Informacji Wojskowej. Robotnikiem niewykwalifikowanym . A może złodziejem kieszonkowym i menelem chorym na III stadialny syfilis ?

Marzec ’68 to porachunki gangsterów z PZPR. Obecna posłanka Platformy Oszustów Iwona Śledzińska-Katarsińska w „Dzienniku Łódzkim” i  "fekalny autorytet moralny TVN i GW" Włodzimierz Cimoszewicz w „Życiu Warszawy” publikowali w 1968 roku wstrętne, kłamliwe antyżydowskie artykuły.
Poniżej tylko 4 materiały z Dziennika Łódzkiego nr 110 i 111 z 1968 roku. Za http://conservative.web-album.org/album/10316,gazeta
Czystki antysemickie w Ludowym Wojsku Polskim przeprowadził "człowiek honoru" gen. Jaruzelski. Jaruzel jest we wszystkim co w PRL było ohydne i najgorsze. Był Tajnym Współpracownikiem i rezydentem "Wolski" ociekającej krwią niewinnych Informacji Wojskowej. Zwalczał żołnierzy niezłomnych. Agresywny antysemita 1968 roku. Umoczony w hańbiącą interwencje zbrojną w Czechosłowacji w 1968 roku. Ocieka krwią osób zamordowanych w 1970 roku. Na polecenie Moskwy wprowadził stan wojenny.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz